Link w komentarzu.

Natsu nie kryje, jak trudne są dla niej pierwsze dni po rozstaniu z Marcinem Dubielem. Influencerka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym widać ją całą zapłakaną, i przyznała, że zmaga się z ogromnymi emocjami.

Choć w mediach społecznościowych stara się zachować uśmiech, rzeczywistość bywa dla niej znacznie trudniejsza. Zaledwie dwa dni po ogłoszeniu rozstania z Marcinem Dubielem, Natsu – jedna z najpopularniejszych polskich influencerek – opublikowała na Instagramie poruszające zdjęcie, na którym widać ją całą zapłakaną. W szczerym wpisie przyznała, że zmaga się z ogromnymi emocjami i czasami brakuje jej sił, by funkcjonować na co dzień.

Zapłakana Natsu o trudnych chwilach
Natsu jako pierwsza potwierdziła rozstanie z Marcinem Dubielem. Celebrytka przyznała, że rozstali się w dobrych stosunkach, jednak nie ukrywała, że pomimo uśmiechniętej miny na fotkach na Instagramie bywa również ciężko. Zaledwie dwa dni po ogłoszeniu rozstania Natsu opublikowała zdjęcie, na którym jest cała zapłakana i napisała, że czasami brakuje jej sił.

Tak też jest niestety. Trochę sinusoida. Raz lepiej, raz gorzej. Raz miałam siłę Harculesa do noszenia kartonów, a raz nie mam siły wstać do toalety

Natsu stwierdziła również, że chciałaby wykorzystać swoją trudną sytuację do tego, by pomóc innym kobietom, które znalazły się w podobnej:

Jak już znalazłam się w takiej sytuacji (…) to pomyślałam, że może dużo kobiet jest w takiej podobnej, że może szuka też wsparcia, zrozumienia i utożsamienia się i też naprawdę muszę zacząć nowe życie (…) Może ktoś będzie szukał takiego wsparcia i akurat we mnie je dostanie.
Natsu potwierdza rozstanie z Marcinem Dubielem
Natsu potwierdziła rozstanie z Marcinem Dubielem po trzech latach związku. Influencerka ujawniła, że choć decyzja o zakończeniu relacji była wspólna, nie wyszła z jej inicjatywy. Zaznaczyła również, że ostatnie dwa lata ich związku były niepubliczne i prosi, by również rozstanie pozostało prywatną sprawą. Natsu podkreśliła, że obecny czas jest dla niej trudny, jednak nie szuka współczucia ani porad, lecz spokoju.

Mimo emocjonalnego tonu wypowiedzi Natsu zapewniła, że nie żywi do Marcina Dubiela urazy i życzy mu jak najlepiej. Podkreśliła, że para rozstaje się w zgodzie, a każde z nich szuka teraz własnej drogi.

Tak, podjęliśmy z Marcinem decyzje o rozstaniu. Jakiś czas temu, jest to dla mnie cholernie ciężki okres, może tego nie widać na socialach, bo o to mi chodziło, nie chce współczucia, nie chcę rad, chcę spokoju. Chce żyć przynajmniej trochę normalnie w tej nowej rzeczywistości

Marcin Dubiel również opublikował poruszające oświadczenie na Instagramie. Influencer jednak zrezygnował z ujawniania szczegółów, podkreślając, że zależy mu na spokoju i poszanowaniu prywatności. W emocjonalnym wpisie podziękował byłej partnerce, przyznając, że zawdzięcza jej życie i nie zna wielu osób, które w podobnej sytuacji wykazałyby się takim bezinteresownym wsparciem.

Chcę, aby Natalia była szczęśliwa, a ona sama wie, że może na mnie liczyć. Jestem niesamowicie wdzięczny za wszystko, co od niej dostałem i dziękuję za to również i tutaj