Zrobiło się o nim głośno w sieci nie tylko z tego powodu ➡

Jak ustalił nieoficjalnie portal Wirtualne Media, Marek Szkolnikowski ma pożegnać się z Weszło. Były dyrektor TVP Sport był związany z redakcją zaledwie trzy miesiące. Ostatnio jednak w sieci zrobiło się o nim głośno z innego powodu.

Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, Marek Szkolnikowski pożegna się z redakcją Weszło” — czytamy na łamach portalu wirtualnemedia.pl. Dziennikarz związał się z firmą we wrześniu, zostając dyrektorem ds. contentu oraz social mediów.

Sam zainteresowany nie odniósł się do sprawy, a na temat ewentualnego rozstania milczy także Weszło. Wcześniej przez pół roku Szkolnikowski pracował w firmie InPost. W latach 2017-2023 kierował natomiast redakcją TVP Sport.

Głośno o Marku Szkolnikowskim
W poniedziałek o Szkolnikowskim zrobiło się w sieci głośno z innego powodu. Dziennikarz Meczyków Dawid Dobrasz poinformował w serwisie X, że były dyrektor TVP Sport wytoczył mu proces z art. 212 par. 2 Kodeku Karnego za zniesławienie. Poszło o przepychankę w serwisie X.

“A jak to jest robić karierę na plecach Jacka Kurskiego i znajomościach? Bo ja nigdy nie dostałem tak pracy, ale może mi pan opowie, jak to jest, bo widzę, że rynek brutalnie weryfikuje tego, co ‘przeszedł grę’. Na żałosny wpis odpowiadam żałosnym wpisem” — odpowiedział wówczas Dobrasz na zaczepkę Szkolnikowskiego.

Po fali krytyki, która na niego spadła, mężczyzna się zreflektował. “Twoje słowa były krzywdzące i niesprawiedliwe, ale powinienem takie rzeczy brać na klatę. Wszyscy zmagamy się z tym fizycznym portalem na swój sposób. Sam coś o tym wiesz. Możemy całą sprawę rozwiązać po męsku, wyjaśnić sobie wszystkie kwestie i przybić piątkę” — napisał na X Szkolnikowski.