Znana amerykańska aktorka zaskoczyła swoich fanów. ________

Amy Schumer zaskoczyła swoich fanów, gdy z jej profilu na Instagramie zniknęły wszystkie zdjęcia sprzed spektakularnej przemiany. Gwiazda, która schudła około 18 kilogramów i przeszła poważne operacje zdrowotne, twierdzi, że nie zamierza wymazywać przeszłości – to symboliczny początek nowego etapu w jej życiu.

Amerykańska aktorka i komiczka Amy Schumer usunęła ze swojego profilu wszystkie zdjęcia sprzed przemiany, a w sieci natychmiast zawrzało. Gwiazda, która schudła około 18 kilogramów, tłumaczy, że nie chodziło jej o odrzucenie dawnej siebie, lecz symboliczne rozpoczęcie nowego etapu życia. Poznaj kulisy tej decyzji i co tak naprawdę się wydarzyło.

Dlaczego Amy Schumer zdecydowała się na radykalną zmianę w sieci?
Amy Schumer podjęła zaskakującą decyzję o usunięciu wszystkich swoich starych zdjęć z konta na Instagramie. Artystka zaskoczyła tym ruchem zarówno swoich fanów, jak i media. Po zniknięciu archiwalnych fotografii w sieci pojawiły się spekulacje o powodach tej decyzji. Gdy aktorka dodała nowe zdjęcie w czerwonym stroju kąpielowym, posypały się komentarze sugerujące, że chciała “zatrzeć przeszłość”.

Amy Schumer odpowiedziała na te zarzuty wprost: „To nie tak, że się siebie wstydzę. Po prostu robiłam porządki na stronie. Ale też jestem szczęśliwa, że nie wyglądam już tak jak wcześniej”. Jej słowa szybko stały się tematem dyskusji w sieci.

Aktorka otwarcie przyznała, że przeszła ogromną przemianę fizyczną. Schudła około 18 kilogramów, co wywołało falę komentarzy w mediach i internecie. W rozmowach nie unikała tematów zdrowotnych – Schumer choruje na endometriozę, przeszła też zabieg usunięcia macicy i wyrostka robaczkowego.

Dodatkowo, aktorka przyznała, że zdiagnozowano u niej zespół Cushinga, czyli chorobę, która może prowadzić do niekontrolowanego przybierania na wadze. Schumer opowiedziała, że przez wiele lat zmagała się z wahaniami wagi, które były źródłem jej frustracji i niezadowolenia z wyglądu.

Reakcje internautów i komentarz gwiazdy
Usunięcie archiwalnych zdjęć i publikacja nowych fotografii wywołały lawinę reakcji. Internauci zauważyli, że Amy Schumer wygląda zupełnie inaczej i zaczęli zastanawiać się, czy gwiazda celowo odcina się od dawnego wizerunku. W komentarzach pojawiły się zarówno słowa wsparcia, jak i krytyka.

Aktorka nie unikała bezpośredniego kontaktu z fanami. Gdy jeden z internautów napisał: „Usunęła wszystkie zdjęcia, które pokazywały ją większą. Jakby chciała zatrzeć przeszłość”, Amy odpowiedziała z dystansem i szczerością: „Nie usunęłam zdjęć, bo się siebie wstydzę. Po prostu chciałam rozpocząć nowy etap. Ale cieszę się, że już tak nie wyglądam”.

Choć niektóre media zarzucały Schumer, że „wymazała przeszłość”, aktorka stanowczo zaprzeczyła takim sugestiom. Wyjaśniła, że jej decyzja była podyktowana chęcią zamknięcia pewnego rozdziału w życiu i rozpoczęcia kolejnego – bardziej świadomego, zdrowego i pogodzonego ze sobą.

W rozmowach z fanami i dziennikarzami podkreśliła, że akceptuje dawną siebie, jednak nie tęskni za tamtym okresem życia. Przemiana fizyczna była dla niej częścią procesu leczenia i powrotu do zdrowia po operacjach i diagnozach medycznych. Zamiast skupiać się na wyglądzie, Amy Schumer chce dziś promować akceptację, zdrowie i samoświadomość.