Zdradził, jak Karol Nawrocki zachowywał się na meczu. Wszyscy na baczność. “Byli w szoku”

Karol Nawrocki pojawił się na trybunach meczu Polska — Finlandia 3:1. To był jego debiut na meczu reprezentacji w roli prezydenta. Członek zarządu PZPN Radosław Michalski zdradził, jak zachowywała się głowa państwa. — Wszyscy byli w szoku — zdradził działacz.

Zdradził, jak Karol Nawrocki zachował się na meczu Polska – Finlandia.3
Zobacz zdjęcia
Zdradził, jak Karol Nawrocki zachował się na meczu Polska – Finlandia. Foto: Krzysztof Porębski / Pressfocus
Przy okazji meczu Polska — Finlandia doszło do kilku debiutów. Po raz pierwszy kadrę w domowym meczu poprowadził nowy selekcjoner Jan Urban, natomiast Nawrocki po raz pierwszy jako prezydent RP oglądał z trybun mecz reprezentacji.

O atmosferze, jaka panowała w loży prezydenckiej, opowiedział Michalski, członek zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. — Wszyscy na jego widok stanęli na baczność. Z każdym przywitał się formalnie, a gdy mnie zobaczył, to rzucił na cały głos: “O, Radziu!”. I przywitał się “na misia”. Wszyscy byli w szoku — wyjawił działacz w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.

— Okazuje się, że panowie znają się od lat. Ich znajomość zaczęła się, gdy Nawrocki pisał książkę na 70-lecie Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. — Przypadliśmy sobie wtedy do gustu. Wspomniał mi, że kopał trochę w A-klasie, więc zaprosiłem go na nasze granie w poniedziałki i czwartki. Przez dłuższy czas pojawiał się regularnie — zdradził Michalski. Kiedy Nawrocki został prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, obowiązki nie pozwalały mu już na regularny udział w tych spotkaniach

Michalskiego poproszono też o ocenę umiejętności piłkarskich prezydenta. — Jak na to, że grał tylko w A-klasie, to naprawdę niezłe. Wiadomo, ambicji i siły nie można mu odmówić — podsumował