Z ostatniej chwili!Ależ wpadka Jarosława Kaczyńskiego. Wszystko poszło “na żywo” Czytaj więcej:

W poniedziałek 15 grudnia Jarosław Kaczyński pojawił się na kanale „Kanał TAK!” w rozmowie z byłym pracownikiem TVP Michałem Adamczykiem. Spotkanie odbywało się w formule pytań i odpowiedzi, z możliwością zadawania pytań przez widzów. 

Już na początku transmisji doszło do nieoczekiwanej sytuacji – prezes PiS dwa razy zwrócił się do swojego rozmówcy słowem „pani”. Za pierwszym razem obaj rozmówcy wybuchli śmiechem, a Adamczyk pozwolił sobie na żart, rozładowując napięcie. Kaczyński szybko poprawił się, mówiąc: 

– Przepraszam panie redaktorze. Nie wiem, dlaczego pomyliłem pana z kobietą – cytując jego własne słowa podczas transmisji. 

Później, gdy prezes powtórzył pomyłkę, obaj zachowali powagę i zdecydowali się ją zignorować.

Pierwsza pomyłka prezesa PiS wywołała krótką, humorystyczną wymianę zdań. Michał Adamczyk odpowiedział: 

– Może dlatego, że jestem pomalowany – czym rozbawił Kaczyńskiego. 

Szybko dodał też: „Żarcik”, a prezes PiS przyznał, że mogło to być powodem pomyłki. Cała sytuacja pokazuje niecodzienny moment w oficjalnym wystąpieniu polityka, który zwykle jest postrzegany jako poważny i opanowany. 

Widzowie mogli obserwować zarówno zabawną pomyłkę, jak i naturalną reakcję lidera partii rządzącej, co nadało rozmowie lżejszy ton. Choć tematy poruszane w trakcie transmisji były poważne, chwile humoru przyciągnęły dodatkową uwagę i komentarze internautów.

Podczas spotkania Jarosław Kaczyński podkreślił też swoje ambicje polityczne. Jak mówił na kanale „Kanał TAK!”: 

– Chcemy te zmiany kontynuować. Wyborcy zdecydowali inaczej. 

Prezes PiS przekonywał, że gdyby jego partia nadal rządziła, sytuacja w Polsce „mogłaby być dużo lepsza niż dzisiaj”. Dodał także: 

– Moglibyśmy być w drodze ku zamożności, ku sile, ku pewności siebie, która jest oparta także o zawartość portfeli przeciętnych Polaków. Dobrych kilka kroków dalej, niż jesteśmy w tej chwili. 

Wypowiedzi Kaczyńskiego jasno wskazują, że lider partii rządzącej zamierza kontynuować wizję rozwoju kraju sprzed 2023 roku, niezależnie od ostatnich wyników wyborów. Połączenie politycznych deklaracji z niecodziennymi momentami humorystycznymi sprawiło, że transmisja zyskała szeroki rozgłos i była szeroko komentowana w mediach społecznościowych.