Wysokie zwycięstwo na pożegnanie z turniejem❗👏 ➡

Jest zwycięstwo na pożegnanie z turniejem! Polskie szczypiornistki pokonały Austrię 35:30 w ostatnim meczu mistrzostw świata piłkarek ręcznych i zakończyły zmagania na trzecim miejscu w grupie. Wygrana oznacza również, że Biało-Czerwone w końcowej klasyfikacji czempionatu znajdą się tuż za czołową “8”. A takiego wyniku pod wodzą Arne Senstada jeszcze nie było!

Obu zespołom nie udało się wywalczyć awansu do ćwierćfinału turnieju, ale wciąż miały o co grać. Walka toczyła się o trzecie miejsce w grupie, a Polki stały przed szansą na najlepszy rezultat w MŚ za kadencji Senstada. Wcześniej zajmowały 15. (2021) i 16. miejsce (2023), a zwycięstwo lub remis w poniedziałkowym spotkaniu dawało im lokaty 9–12. Porażka oznaczała natomiast spadek na miejsca 13–16.

Początek meczu upłynął pod znakiem wyrównanej gry i wymiany ciosów bramka za bramkę. Jako pierwsze minimalną przewagę wypracowały Austriaczki – przy stanie 6:5 dołożyły dwa trafienia i odskoczyły na 8:5. Polki jednak zareagowały szybko i skutecznie. Dwa gole Darii Michalik oraz trafienie Magdy Balsam sprawiły, że na tablicy widniał remis 8:8.

W kolejnych minutach rywalki jeszcze dwa razy budowały dwubramkowe prowadzenie, ale za każdym razem Biało-Czerwone potrafiły odpowiedzieć i wynik wciąż oscylował wokół remisu.

Na pięć minut przed końcem pierwszej części gry Austriaczki znów jednak odskoczyły na dwa gole. Polki mogły zdobyć kontaktową bramkę — najpierw za sprawą Natalii Pankowskiej, a następnie Katarzyny Cygan, ale w obu przypadkach świetnie interweniowała Lena Ivancok. W odpowiedzi na 16:13 trafiła Eleonora Stankovic. Końcówkę lepiej rozegrały jednak podopieczne Senstada i na półmetku przegrywały tylko 17:18.

Po pięciu minutach drugiej połowy nasz zespół w końcu dopiął swego i to on cieszył się z prowadzenia. Bramkę na 21:20 ze skrzydła rzuciła Michalak. Jeden gol przewagi utrzymywał się przez kolejne fragmenty rywalizacji. To mogło zmienić się w 45. minucie, gdy Balsam wyszła sam na sam z golkiperką Austrii, ale przegrała ten pojedynek. Chwilę później nasza zawodniczka zdołała się jednak zrehabilitować.

Jest triumf! Polki pokonały Austriaczki na zakończenie MŚ
Jak się okazało był to początek kapitalnej serii Polek. Następnie, po dwóch celnych próbach Moniki Kobylińskiej, w tym jednej do pustej bramki, zrobiło się już 29:25, a krótko po tym dwa kolejne trafienia na swoje konto dorzuciła Cygan i nasz zespół miał już sześć goli przewagi.

Podopieczne Monique Tijsterman nie były już w stanie zniwelować tak dużej straty. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Biało-Czerwonych 35:30 i nasze szczypiornistki zakończyły zmagania grupowe na trzecim miejscu. W klasyfikacji mistrzostw zostaną natomiast sklasyfikowane na miejscach od 9 do 12.

O godz. 20.30 o triumf w grupie nr 3 powalczą w bezpośrednim starciu Francuzki i Holenderki. Obie reprezentacje mają już pewny awans do ćwierćfinałów. W czołowej “8” MŚ są też Dania, Węgry. Niemcy, Czarnogóra, Norwegia oraz Brazylia.