Wydało się, jak wyglądało wesele gwiazd! Te kadry robią wrażenie.

Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego to wydarzenie, które zachwyciło pod każdym względem. Malownicza sceneria, eleganckie dekoracje i wykwintne menu stworzyły niezapomnianą atmosferę, pełną magii. Dowiedz się, jak wyglądało wesele gwiazd, które stało się ucztą dla zmysłów i odkryj, co serwowano na tym wyjątkowym przyjęciu. Tort robił spektakularne wrażenie!

Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego to niezapomniane wydarzenie, które zachwyciło gości pod każdym względem. Malownicza sceneria, elegancka dekoracja oraz wykwintne menu stworzyły atmosferę pełną magii. Dowiedz się, jak wyglądało wesele gwiazd i co serwowano na tym wyjątkowym przyjęciu.

Wesele Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego to jedno z tych wydarzeń, które z pewnością na długo zapadnie w pamięć zarówno parze młodej, jak i zaproszonym gościom. Zorganizowane w malowniczej scenerii hotelu Drob w Urszulinie, położonym w okolicach Lublina, stało się ucztą dla zmysłów, łącząc elegancki wystrój, wyjątkową atmosferę oraz niezapomniane smaki.

Wesele Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego urzekało także niezwykłym menu! To była prawdziwa uczta dla smakoszy. Najpierw gości zachwyciło carpaccio z polędwicy wołowej, podane z subtelnymi płatkami pecorino, świeżą rukolą i odrobiną oliwy truflowej. Weselnicy mogli także wybierać między klasycznym rosołem z domowym makaronem a zupą borowikową, która urzekała aromatem i chrupiącymi grzankami. Oba dania zachwycały nie tylko smakiem, ale również swoją finezyjną prezentacją.

Wielką uwagę przywiązano do dań głównych, które zachwyciły nawet najbardziej wymagających smakoszy. Schab z kostką, podany z delikatnym purée ziemniaczanym i świeżymi sałatami, był kwintesencją tradycyjnej polskiej kuchni w nowoczesnym wydaniu. W trakcie wesela nie zabrakło również innych wyszukanych potraw. Na stołach pojawiły się roladki z jelenia w sosie śliwkowym, które doskonale komponowały się z kluskami śląskimi. Wśród ciepłych przysmaków nie zabrakło także barszczu czerwonego z sakiewką wypełnioną kapustą i grzybami, a bufety pełne zimnych i ciepłych przekąsek oraz słodkości stanowiły doskonałe uzupełnienie wyjątkowego menu.

Jednak prawdziwą kulminacją kulinarnych doznań był deser, który zachwycił gości zarówno smakiem, jak i niepowtarzalnym wyglądem.