Connect with us

NFL

Wielokrotnie rozmawiali o tym, jak może zakończyć się jego choroba. Kucharz zostawił ukochaną partnerkę z jedną myślą. To nią kieruje się zawsze, gdy szuka siły, by odbudować swoje życie… _________

Published

on

Wielokrotnie rozmawiali o tym, jak może zakończyć się jego choroba. Tomasz Jakubiak zostawił ukochaną partnerkę z jedną myślą. To nią kieruje się zawsze, gdy szuka siły, by odbudować swoje życie,

Anastazja Jakubiak stara się żyć od nowa. Po śmierci Tomasza Jakubiaka szuka sensu życia, który pozwoli jej myśleć o nim z wiarą na lepsze jutro. W rozmowie z VIVĄ.pl wyjawia, jakie słowa jej męża do dziś brzęczą jej w głowie. Mówi też, jak spokojnie przejść przez żałobę i apeluje do innych o jedno.

Anastazja Jakubiak – o to poprosił ją Tomek. Kontynuuje jego dzieło
Przed kamerą VIVY.pl w rozmowie z Rafałem Kowalskim Anastazja Jakubiak opowiedziała o tym, jak czuje się 8 miesięcy po stracie ukochanego. Stara się żyć tak, jak poprosił ją mąż, gdy walczył z chorobą. „Mieliśmy z Tomkiem ustalone różne rzeczy, zakładaliśmy za jego życia różne warianty. I on powiedział, że jeżeli tak się zdarzy, że on odejdzie i go nie będzie, to że ja mam żyć, nie zatrzymywać się, działać. „I żebyś tylko mi nie rozpaczała, bo będę wściekły na ciebie”, mówił”, usłyszeliśmy.

Anastazja nie boi się przyznać, że zdarzają się i gorsze dni. „On był moją nieodzowną częścią i najbliższym mi człowiekiem, i przyjacielem. I ciężko jest nie rozpaczać za nim”, twierdzi, ale dodaje też, że żałoba ma więcej, niż jeden kolor. I trzeba pozwalać sobie na różne emocje. To nie jest wcale tak, że nie masz prawa się uśmiechać, śmiać, tańczyć. Dobrą energię chcę też dawać Tomkowi Juniorowi. „Mam małego synka, który potrzebuje mamy. Mamy, która idzie do życia, a nie zapada się i jest w przeszłości. I też nasze życie z Tomkiem było zawsze ruchem do życia i ja bym bardzo chciała to kontynuować. Oczywiście są momenty, w których tak nie jest, ale staram się zawsze jednak małymi krokami cokolwiek zrobić, żeby pójść do przodu”, mówi Anastazja przed kamerą VIVY.pl.

Przy okazji bohaterka naszej sesji apeluje do tych, którzy oceniają ludzi w żałobie. „Poruszyłeś bardzo ważny dla mnie temat, ponieważ bardzo chciałabym, żeby ludzie przestali oceniać tych, którzy są w takiej sytuacji jak ja i z tego miejsca chcę o tym powiedzieć, żebyśmy byli bardziej tolerancyjni, bo nikt nie wie, co tak naprawdę w nas się dzieje. Uważam, że każda forma przechodzenia żałoby jest właściwa. Każdy to przeżywa na swój sposób. I kropka”, słyszymy.

Dziś Anastazja oddaje dużą część siebie Fundacji, którą kilka miesięcy temu powołała do życia. Skąd wzięła swoją nazwę? „Tomek przed odejściem powiedział mi, że mam przekazać Tomusiowi, że koniecznie spotkają się w kosmosie. I dlatego Fundacja nazywa się W Kosmosie. Bo myślę, że wszyscy się tam kiedyś spotkamy”, padło dla VIVY.pl.

Całą rozmowę znajdziesz na naszym YouTubie. To w niej Anastazja Jakubiak tłumaczy, czym zajmuje się W Kosmosie.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery