Widzicie, jakie zmiany zaszły w jego wyglądzie?

Okres prezydentury Andrzeja Dudy właśnie przechodzi do historii. Postanowiliśmy sprawdzić, jak przez ten czas zmieniła się twarz prezydenta. Jedno widać od razu.

5 sierpnia kończy się druga kadencja prezydentury Andrzeja Dudy. W 2015 roku kandydat Prawa i Sprawiedliwości zwyciężył wybory prezydenckie, pokonując Bronisława Komorowskiego. Pięć lat później w drugiej turze wyborów udało mu się pokonać Rafała Trzaskowskiego. Jak dwie kadencje w Pałacu Prezydenckim zmieniły Andrzeja Dudę? Postanowiliśmy przyjrzeć się zmianom na jego twarzy.

W trakcie dziesięciu lat prezydentury Andrzej Duda musiał stawić czoło wielu przeciwnościom. Na ten okres przypada pandemia koronawirusa, ale także początek wojny w Ukrainie. Warto wspomnieć, że gdy Andrzej Duda po raz pierwszy wygrał wybory prezydenckie miał 43 lata. Przez dziesięć lat jego twarz nabrała bardziej poważnego wyrazu. Zdecydowanie częściej prezydent korzysta teraz z okularów, zwłaszcza gdy musi coś przeczytać. Na jego twarzy można zauważyć także kilka nowych zmarszczek mimicznych. Skronie Dudy są już przyprószone siwizną, chociaż szpakowatość nie rzuca się bardzo w oczy. To wszystko, ponieważ zdecydowano się zastosować bardzo sprytne cięcie. Prezydent zdecydował się na wycieniowanie włosów po bokach, a pozostawienie dłuższych, ciemniejszych włosów. Andrzej Duda nie przeszedł też żadnej radykalnej metamorfozy. Nie zdecydował się na zapuszczenie brody i raczej nie eksperymentował z wizerunkiem.

Warto przy tym wspomnieć, że Andrzej Duda jest znany także ze swojego zamiłowania do uprawiania sportu. Prezydent regularnie ćwiczy na siłowni. W okresie zimowym chętnie wybiera się na narty. Z kolei latem stawia na sporty wodne. W ubiegłym roku w mediach społecznościowych prezydenta Dudy pojawiła się seria zdjęć z siłowni. Duda pokazał, jak ćwiczy na bieżni. Wyciskał także hantle i wykonywał przysiady z urządzeniem. “Sobota. Nawet jeśli pada deszcz, w weekend warto szukać okazji do aktywności fizycznej. Jeśli nie bieganie, rolki, czy rower, to każda inna forma ruchu, która oderwie nas od talerza i ekranu jest dobra. Spróbujcie, zachęcam! Początki są często niełatwe, ale zawsze jest ten pierwszy raz!” – napisał prezydent.