NFL
W sieci błyskawicznie zawrzało

Gigantyczna afera w reprezentacji Polski nieco przygasła, ale nie trzeba było długo czekać na nową z udziałem piłkarzy z naszego kraju. Choć tym razem jest ona nieco mniejsza, to mimo wszystko w centrum zainteresowania znaleźli się Nicola Zalewski i Piotr Zieliński. Krytyka spada szczególnie na tego pierwszego, bo na nagraniu, które stało się bardzo popularne, mówi, że pochodzi z… Włoch. Szybko pojawiło się jednak również wytłumaczenie.
Klubowych Mistrzostwach Świata, które rozgrywane są w Stanach Zjednoczonych. W szeregach włoskiego klubu nie brakuje oczywiście Nicoli Zalewskiego i Piotra Zielińskiego. W pierwszym meczu Nerazzurri sensacyjnie podzielili się punktami z Monterrey, remisując 1:1. Z Polaków w akcji zobaczyliśmy tego pierwszego, jednak dopiero od 78. minuty. O naszych rodakach zrobiło się jednak głośno z zupełnie innego powodu.
Zalewski, Zieliński, a także ich kolega z drużyny Carlos Augusto nieco wolnego czasu postanowili poświęcić na zakupy w Los Angeles. W trakcie nich zaczepił ich znany influencer Peter Fouad. Na początku powiedział do pierwszego z wymienionych Polaków, że podobają mu się jego buty i zapytał, czy są wygodne. Gdy ten odpowiedział jedynie “dziękuję”, Fouad zwrócił się do Augusto, chcąc dowiedzieć się, czy Zalewski mówi po angielsku.
Ten odparł, że tak, a po chwili influencer zainteresował się, skąd cała trójka. W tle słychać, że zarówno Augusto, jak i Zalewski odpowiadają, że z Włoch. Potem Fouad dowiedział się, że panowie są piłkarzami Interu i zrobił sobie z nimi zdjęcia. Co jednak istotne, słowa Zalewskiego, że jest z Włoch, wywołały spore poruszenie wśród polskich kibiców. Oberwał także Zieliński za… brak interwencji i poprawienia, że oni we dwójkę są z Polski.
Film niesie się po sieci. Na TikToku zobaczyło go blisko 4 mln osób, a w serwisie X prawie 400 tys. Przy okazji pojawia się też mnóstwo negatywnych komentarzy na temat naszych rodaków, jednak jest “haczyk”. Zwrócił na niego uwagę znany komentator Eleven Sports Mateusz Święcicki. “Przecież tam Carlos Augusto (Brazylijczyk) pierwszy mówi, że są z Italii. Stamtąd przyjechali na turniej. Poza tym Zalewski urodził się tam i wychował. Zero kontrowersji” — napisał. I zdecydowanie warto wziąć to pod uwagę.