NFL
W Cabo Delgado w Mozambiku sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Działalność ekstremistów osiągnęła nowy poziom brutalności.
W prowincji Cabo Delgado na północy Mozambiku nasiliła się brutalna działalność islamistycznej grupy zbrojnej powiązanej z tzw. Państwem Islamskim. Według Human Rights Watch (HRW) w ostatnich dniach uprowadzono tam ponad 120 dzieci, które są zmuszane do pracy przymusowej, walki zbrojnej i transportu łupów wojennych. Skala przemocy w regionie osiągnęła poziom nienotowany od 2022 r.
Rośnie skala porwań dzieci w Mozambiku. Zdjęcie ilustracyjne.1
Zobacz zdjęcia
Rośnie skala porwań dzieci w Mozambiku. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Amilton Neve / AFP
Z informacji HRW wynika, że za falą porwań stoi ekstremistyczna organizacja Asz-Szabab (nie mylić z somalijskim ugrupowaniem o tej samej nazwie – red.). Grupa ta rekrutuje bojowników przede wszystkim z Mozambiku i Tanzanii, a porwane dzieci są wykorzystywane jako tania siła robocza.
Dzieci są szkolone również do walk z bronią w ręku. – Zabierają dzieci, aby je szkolić, a później zamieniają w swoich własnych bojowników – cytuje PAP Augustę Iaquite, działaczkę kobiecego stowarzyszenia w Cabo Delgado.
Według HRW, która przeprowadziła w maju i czerwcu 2025 r. rozmowy z dziennikarzami, działaczami społecznymi i pracownikami ONZ, liczba uprowadzeń dzieci bardzo wzrosła.
– W ostatnich dniach porwano 120 lub więcej dzieci – powiedział Abudo Gafuro, szef organizacji Kwendeleya, zajmującej się pomocą ofiarom przemocy
Mozambik zmaga się z islamistyczną rebelią od 2017 r. Rząd, wspierany przez żołnierzy z Rwandy i Republiki Południowej Afryki, prowadzi walki z dżihadystami, którzy nie tylko destabilizują region, ale również dopuszczają się brutalnych zbrodni. W 2020 r. doszło do masowych egzekucji – rebelianci ścięli głowy dziesiątkom cywilów, w tym małym i bezbronnym dzieciom.
Świadkowie twierdzą, że nieletni porywani przez grupę byli zmuszani do udziału w kolejnych atakach jako bezpośredni wykonawcy przemocy
Maj br. przyniósł największy wzrost przemocy w Cabo Delgado od połowy 2022 r. Według ONZ, działania zbrojne w tym regionie dotknęły ponad 134 tys. ludzi, a ponad 600 tysięcy mieszkańców zostało zmuszonych w wyniku przemocy do opuszczenia swoich domów
Sytuacja humanitarna w Cabo Delgado pozostaje dramatyczna, a HRW apeluje do społeczności międzynarodowej o natychmiastowe działania i zwiększenie presji na rząd Mozambiku i jego sojuszników, by skuteczniej chronili dzieci przed porwaniami i brutalizacją