NFL
Trzęsienie ziemi w Jagiellonii Białystok! 😬😬 Więcej ➡️
Zaskakujące zmiany w Jagiellonii Białystok! Po równo roku pracy prezes klubu Ziemowit Deptuła złożył rezygnację z pracy. Oto jak tłumaczy swoje powody. Przedstawiono też już nowego członka zarządu.
Ziemowit Deptuła został prezesem Jagiellonii Białystok w styczniu 2025 r. Teraz nieoczekiwanie rezygnuje z pracy mimo wielu sukcesów klubu w europejskich pucharach i na ligowym podwórku. Zamieścił komunikat w mediach społecznościowych. Jednocześnie na nowego członka zarządu powołany został Maciej Szymański, który w październiku odszedł z Widzewa Łódź.
Moi Drodzy, wczoraj złożyłem rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu Jagiellonii Białystok. Moja decyzja, podyktowana względami osobistymi, została przyjęta, a to oznacza, że wraz z końcem roku przestanę oficjalnie pełnić tę zaszczytną rolę.
Bycie częścią tej społeczności było jedną z najpiękniejszych rzeczy, jakie spotkały mnie na mojej dotychczasowej drodze zawodowej. Tego się nie zapomina. Każdy dzień tutaj zostawił mi coś, co będę nosił ze sobą jeszcze bardzo długo: ludzką życzliwość, wspólne emocje, chwile dumy, a także tę absolutnie wyjątkową atmosferę, którą potrafi robić tylko Klub tworzony z serca, a takim niewątpliwie jest Jagiellonia.
Chcę podziękować najbliższym współpracownikom, akcjonariuszom oraz Radzie Nadzorczej za zaufanie, jakim mnie obdarzyli. To była ogromna odpowiedzialność, ale i zaszczyt. Dziękuję też całemu zespołowi, który miałem przyjemność prowadzić. To ludzie, dzięki którym, miałem poczucie, że przy Jurowieckiej robimy coś ważnego, Ich profesjonalizm i zaangażowanie to fundamenty, na których można budować wszystko. Nie zmieniajcie się, nie zwalniajcie tempa!
Chciałbym również w sposób szczególny podziękować Kibicom. Za wsparcie, za obecność, z wszystkie chwile, kiedy potrafiliście swoim dopingiem podnieść nie tylko drużynę, ale i nas, ludzi pracujących w Klubie. Osobiście zawsze czułem Wasze wsparcie, nawet jeśli nie wszystkie moje decyzje były popularne. Zawsze kierowałem się dobrem Klubu. Zdarzały się też słowa krytyki, za której konstruktywną część również jestem wdzięczny. To dzięki Wam ta praca miała sens większy niż jakiekolwiek statystyki.
Mijający czas był okresem, w którym Klub rozwijał się mocno w wielu obszarach. Wspólnie osiągnęliśmy naprawdę solidne rezultaty. Patrzę na te liczby i widzę przede wszystkim ludzi, którzy każdego dnia wkładali w to swój wysiłek i serce. Wiem, że robili i nadal będą to robić dla Klubu, dla Was, Kibiców.
Odchodzę z uczuciem wdzięczności. I z przekonaniem, że choć teraz życie stawia mnie przed nowymi wyzwaniami, to ten rozdział zawsze będzie dla mnie wyjątkowy.
Zostawiam klub w dobrej kondycji finansowej i w dobrych rękach.