Trudno to pojąć

Ostatni odcinek “Tańca z Gwiazdami” upłynął w rytmie największych przebojów Beaty Kozidrak. Na parkiecie nie zabrakło zarówno energii, jak i wzruszeń. Aleksander Sikora i Daria Syta zostali nagrodzeni za pełnego lekkości quickstepa, natomiast Kasia Zillmann i Janja Lesar zachwyciły publiczność energicznym tangiem. Na koniec przyszło jednak to, czego chyba nikt nie lubi, czyli eliminacje. 

Z programem musieli się pożegnać Lanberry i Piotr Musiałowski, mimo że ich taniec zdobył sympatię widzów. Z kolei Barbara Bursztynowicz oraz Tomasz Karolak uplasowali się na dole rankingu jurorów. Emocje wśród fanów sięgały zenitu, a w mediach społecznościowych nie brakowało komentarzy pełnych żalu i zdziwienia po werdykcie.

Maja Bohosiewicz od wielu lat jest lubianą aktorką. Zadebiutowała w 2008 roku i od tego czasu wystąpiła w licznych serialach, takich jak “M jak Miłość”, ”Na dobre i na złe” czy “Wojna żeńsko-męska”. Prywatnie tworzy szczęśliwy związek z Tomaszem Kwaśniewskim. Aktorka, urodzona w 1990 roku, ma trójkę starszego rodzeństwa – braci Łukasza i Mateusza oraz siostrę Sonię. 

W tej edycji “TzG” tańczy z Albertem Kosińskim, a ich występy regularnie zbierają pozytywne opinie. Już przed premierą programu bukmacherzy uznali ją za główną faworytkę do zwycięstwa, wyceniając jej szanse na kurs 3.25. Za nią plasowali się Marcin Rogacewicz (4.00) i Aleksander Sikora (6.00). Nic więc dziwnego, że to właśnie Maja przyciąga coraz większą uwagę widzów i mediów.

Podczas najnowszego odcinka “Tańca z Gwiazdami” na widowni pojawiła się Sonia Bohosiewicz, 49-letnia siostra Mai. Jej obecność natychmiast wywołała falę komentarzy w sieci. Internauci zaczęli snuć absurdalne teorie, sugerując, że różnica wieku między siostrami może oznaczać coś więcej niż zwykłe siostrzeństwo. 

W sieci zaczęły krążyć plotki, jakoby Maja była “córką własnej siostry”. Aktorka postanowiła uciąć spekulacje i z rozbawieniem odniosła się do nich w swoich mediach społecznościowych.

Coś wspaniałego! Sonia musiałaby mnie urodzić w wieku 14 lat, dodatkowo doszukują się u mnie upośledzenia umysłowego w postaci FAS, czyli choroby alkoholowej, czyli była nieletnia i na******. A mój mąż, nieślubny syn prezydenta Kwaśniewskiego, ma apartamenty w Ustce i utrzymuje go mama i też nie wiadomo, dlaczego ze mną jest, bo on bogaty i przystojny, a ja brzydka, biedna i jeszcze opóźniona w rozwoju. – tłumaczyła na Instagramie.

Ponadto Bohosiewicz z uśmiechem zaprosiła fanów do oglądania kolejnych odcinków programu, pokazując, że do internetowych teorii spiskowych podchodzi z dużym dystansem i poczuciem humoru.

Słuchajcie, mamy odcinek rodzinny. […] Zapraszam do mojego domu rodzinnego, poznacie moją mamę, mojego tatę, moich braci, moją siostrę już znacie i wszystkiego się dowiecie – mówiła w rozmowie z Eską.