NFL
Tragiczny w skutkach wypadek ➡
Tragiczne wieści napłynęły z Brazylii. 20-letni Antony Ylano zginął w wypadku w kuriozalnych okolicznościach. Młody piłkarz wjechał motorem w… idące ulicą krowy.
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wczesnym rankiem 20-letni Antony Ylano wracał motocyklem z imprezy urodzinowej swojego ojca. Tragiczne zdarzenie zarejestrowały kamery.
Na zamieszczonym w sieci filmiku najpierw pojawiają się idące środkiem ulicy krowy. Nagle w kadrze pojawia się motor, który wjeżdża w jedną z nich. Niestety skończyło się dramatycznie.
Młody piłkarz zginął na miejscu
Świadkowie relacjonowali, że mężczyzna spadł z motoru i uderzył głową o asfalt. Brazylijska policja potwierdziła później, że zginął na miejscu. 20-latek był piłkarzem Piaui. Wcześniej grał także w Altos i Fluminense.