Connect with us

NFL

Tragedia w Elblągu wstrząsnęła lokalną społecznością. Małżonkowie, których losy zakończyły się dramatycznie, spoczęli osobno.

Published

on

To były dwie bardzo smutne uroczystości. Dzień po dniu na tym samym cmentarzu w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie) odbyły się dwa pogrzeby. W grobach spoczęli małżonkowie. Najpierw pochowano Katarzynę G., która dwa tygodnie temu została zastrzelona przez swojego męża, Marka G. We wtorek, 26 sierpnia nieliczni żałobnicy pożegnali mężczyznę, który po zabiciu kobiety odebrał sobie życie. Jego ciało spoczęło w zupełnie innej części cmentarza.

Elbląg do dziś jest wstrząśnięty tragedią, która wydarzyła się w niedzielę 10 sierpnia. Na jednej z posesji odkryto ciała małżeństwa w trakcie rozwodu.

57-letni Marek G. najpierw zastrzelił swoją żonę Katarzynę, a chwilę później odebrał sobie życie. Szokujące okoliczności tej sprawy budzą liczne pytania, bo mężczyzna powinien od miesięcy przebywać w areszcie. Do redakcji “Faktu” dostało nagranie, na którym mężczyzna groził żonie.

— Nie pomogą ci kamery. I tak cię zajeb… — mówił mężczyzna, który zakradł się wiosennej nocy pod dom żony.

Dramat rozegrał się w biały dzień. Świadkowie zauważyli zaparkowany samochód z wybitą szybą. W środku znajdowała się 51-letnia Katarzyna G., która nie dawała oznak życia. Na miejsce natychmiast wezwano policję. Funkcjonariusze dokonali kolejnego makabrycznego odkrycia – na tej samej posesji znaleźli ciało jej męża, Marka G. Mężczyzna również nie żył. Policja potwierdziła, że 57-latek zastrzelił żonę, po czym sam się zabił, używając tej samej broni

Katarzyna i Marek G. mieli czwórkę dzieci. Choć para od dłuższego czasu nie mieszkała razem, ich relacje były bardzo napięte. Znajomi rodziny zdradzają, że Marek G. miał obsesję na punkcie kontroli żony. Kobieta była przez niego nękana i śledzona.

Sąd orzekł zakaz zbliżania się mężczyzny do Katarzyny, ale 57-latek go złamał. Co więcej, mężczyzna powinien przebywać w areszcie – decyzję o jego zatrzymaniu wydano już w kwietniu

Kilka miesięcy temu sąd go aresztował. Ale zanim został zatrzymany, zniknął – mówił “Faktowi” nadkomisarz Krzysztof Nowacki z policji w Elblągu. Według ustaleń Marek G. ukrywał się, prawdopodobnie za granicą, skąd niedawno wrócił. Zaraz potem zabił żonę. Potem odebrał sobie życie.

Pogrzeby małżonków odbyły się w poniedziałek. Najpierw pochowano Katarzynę G. Dzień później, w tym samym kościele pożegnano Marka G. Jego ciało spoczęło w zupełnie innej części cmentarza.

— Dziś pochylamy się nad śmiercią, bo jest to też dziś dla nas swoista katecheza i nauka — powiedział w trakcie tej smutnej uroczystości, ksiądz odprawiający mszę.

Jeśli potrzebujesz natychmiastowej pomocy, możesz się zgłosić do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które są w każdym większym mieście. Możesz tam otrzymać pomoc psychologiczną, prawną, materialną. Część OIK-ów jest czynna całą dobę i np. prowadzi noclegownie. POMOC jest bezpłatna! Nie musisz mieć ubezpieczenia.

Jeśli masz uporczywe i silne myśli samobójcze, możesz się także zgłosić do każdego szpitala psychiatrycznego. Tam również nie jest potrzebne ubezpieczenie zdrowotne. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna), lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery