NFL
“To wybitny człowiek”. Aktor zdradza kulisy ich rozmowy. Dla wielu pozostanie symbolem wolności i odwagi.
Alan Andersz wspomina Felixa Baumgartnera – legendę sportów ekstremalnych, który zginął 17 lipca 2025 roku w Porto Sant’Elpidio. Austriak zasłynął dzięki historycznemu skokowi Red Bull Stratos i dla wielu pozostanie symbolem odwagi.
Alan Andersz wspomina Felixa Baumgartnera – legendarnego skoczka spadochronowego, który zginął 17 lipca 2025 roku. W jednym z wywiadów opowiedział więcej o kulisach ich spotkania.
Felix Baumgartner – odszedł legendarny sportowiec
Felix Baumgartner był austriackim spadochroniarzem, BASE jumperem i ikoną sportów ekstremalnych. Zasłynął na całym świecie dzięki historycznemu skokowi w ramach projektu Red Bull Stratos w 2012 roku, kiedy to z wysokości niemal 39 kilometrów w szczytowym momencie przekroczył prędkość 1350 km/h. „Najpierw mieliśmy piękny start kapsuły, a potem odrobinę dramatyzmu w związku z brakiem ogrzewania w moim hełmie. Wyjście z kapsuły było idealne, ale wkrótce zacząłem się obracać. Myślałem, że potrwa to kilka chwil, ale zacząłem przyspieszać. Chwilami było to bardzo gwałtowne. Przez kilka sekund myślałem, że stracę przytomność. Nie wiedziałem, jak się z tego wydostać. Nie poczułem przekroczenia bariery dźwięku, bo byłem skupiony na tym, by ustabilizować lot. To było o wiele trudniejsze, niż myślałem. Zastanawiałem się, czy powinienem uruchomić spadochron stabilizujący. Gdybym to zrobił, nie udałoby się przekroczyć bariery dźwięku. Myślałem więc: zrobić to czy nie? W końcu udało mi się opanować lot i nie musiałem włączać przycisku”, opowiadał po historycznym skoku.
Jego wyczyn zapisał się w historii jako pierwszy w pełni kontrolowany skok ze stratosfery. Baumgartner słynął z odwagi, precyzji i nieustannego przekraczania granic ludzkich możliwości – oddawał skoki z najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie, m.in. z Petronas Towers w Kuala Lumpur.
Felix Baumgartner zginął 17 lipca 2025 roku podczas lotu paralotnią we włoskim Porto Sant’Elpidio. Według relacji, w trakcie lotu mogło dojść do zatrzymania akcji serca, co spowodowało utratę kontroli nad sprzętem i tragiczny upadek. Miał 56 lat. Baumgartnera pożegnali sportowcy, fani i ludzie z całego świata, którzy podziwiali jego odwagę, charyzmę i bezkompromisowe podejście do życia. Poruszający wpis zamieścił również Adam Małysz. Polski skoczek narciarski napisał: “Trudno uwierzyć w to, co przed chwilą się dowiedziałem Felix Baumgartner, człowiek, który w 2012 roku zadziwił cały świat skokiem ze stratosfery, nie żyje. Austriackie media podały, że zginął w wypadku na paralotni. Miał 56 lat. Baumgartner zainspirował całe pokolenie. Jego śmierć to ogromna strata – dla świata sportów ekstremalnych, dla fanów, dla każdego, kto wierzył, że można latać, choć nie ma się skrzydeł. Spoczywaj w pokoju, bracie!”, dodał.
Dla wielu fanów ekstremalnych wyzwań jego śmierć była szokiem. Także dla Alana Andersza. Po śmierci Austriaka aktor opublikował na Instagramie poruszające zdjęcia ze spotkania z Felixem.