Connect with us

NFL

Tego nikt się nie spodziewał👇

Published

on

8 grudnia Maryla Rodowicz świętowała swoje osiemdziesiąte urodziny, co ponownie przyciągnęło uwagę mediów i tabloidu. W związku z jubileuszem artystka udzieliła kilku głośnych wywiadów, w których opowiadała o swojej karierze, planach zawodowych i refleksjach związanych z osiągnięciem tak wyjątkowego wieku. Choć dla wielu osiemdziesiąt lat oznaczałoby zwolnienie tempa, Rodowicz nie zamierzała zwalniać – nadal aktywnie działa w przemyśle muzycznym i angażuje się w nowe projekty.

W ostatnich miesiącach piosenkarka wydała nową płytę, na której zaaranżowała swoje dawne przeboje w odświeżonych wersjach. Co ciekawe, zaprosiła do współpracy młodszych artystów, co pozwoliło połączyć klasykę z nowoczesnymi brzmieniami i przyciągnąć uwagę młodszej publiczności. Dodatkowo Maryla wystąpiła w koncercie z cyklu MTV Unplugged, na którym na jednej scenie spotkali się m.in. Mata, Bambi, Ewa Farna oraz Natalia Szroeder. Wydarzenia te wymagały intensywnej promocji, a artystka aktywnie uczestniczyła w licznych programach i wywiadach, by dotrzeć do różnych grup odbiorców.

Jednym z ważniejszych momentów medialnych była wizyta w popularnym podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. W rozmowie tej Maryla Rodowicz otworzyła się na tematy osobiste, dzieląc się wspomnieniami oraz przemyśleniami na temat swojej kariery i życia prywatnego. Dzięki temu fani mogli zobaczyć nie tylko artystkę, ale i człowieka stojącego za wieloma przebojami, które od lat są obecne w polskiej kulturze muzycznej.

Temat emerytury Maryli Rodowicz wrócił do rozmów medialnych, mimo że artystka już wcześniej poruszała tę kwestię w wywiadach. W magazynie „Twoje Imperium” piosenkarka otwarcie wyjaśniała, że jej aktywność zawodowa wynika nie tylko z pasji, ale też z potrzeb finansowych. 

– Pracuję dużo dlatego, że muszę opłacić rachunki. A jednak ten duży dom generuje codziennie spore koszty. Niestety, rachunki to rachunki i trzeba je płacić. W dodatku straciłam samochód, więc musiałam wynająć inny – mówiła wprost, podkreślając realia życia codziennego, które dotykają także znane osoby.

W innym wywiadzie, tym razem dla „Super Expressu”, artystka przyznała, że obecna sytuacja finansowa zmusza ją do oszczędności. 

– Trzeba zaciskać pasa jak nigdy. Przez ten kryzys powoli uczę się doceniać wartość pieniądza. Bywa, że jestem pod kreską, o czym syn mi często przypomina – mówiła. 

Maryla Rodowicz podkreślała, że choć dla wielu jej życie wydaje się pełne luksusu, sama doświadcza sytuacji, które wymagają ostrożnego planowania wydatków.

Choć wcześniej deklarowała, że nie chce powracać do tematu emerytury, media ponownie go poruszyły podczas podcastu Wojewódzkiego i Kędzierskiego. Tam artystka nie owijała w bawełnę: 

– To jest smutny temat. W tej chwili mam więcej – ponad dwójkę [2 tys. zł]. Moje koty więcej przejadają – przyznała, dodając jednocześnie odrobinę humoru do swojej wypowiedzi. 

Jej słowa pokazują, że nawet osoby publiczne muszą mierzyć się z codziennymi wydatkami i oszczędnościami.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery