NFL
Tak wyglądała przeszłość pierwszej damy. Bliscy i znajomi ujawnili prawdę
Agata Kornhauser-Duda przez 18 lat uczyła języka niemieckiego w krakowskim liceum. Była ceniona przez uczniów i nauczycieli za profesjonalizm i zaangażowanie. Gdy została pierwszą damą, wielu dawnych kolegów poczuło zawód. Ich list ot
Agata Kornhauser-Duda przez niemal dwie dekady była nauczycielką języka niemieckiego w prestiżowym krakowskim liceum. Zyskała w tym czasie opinię osoby wymagającej, ale sprawiedliwej i zaangażowanej. Jej uczniowie wspominają ją z podziwem, a współpracownicy darzyli ją szacunkiem. Jednak wszystko zmieniło się, gdy została pierwszą damą. Jej milczenie w ważnych sprawach dotykających nauczycieli wywołało rozczarowanie i gorzki żal wśród dawnych kolegów z pracy
Agata Kornhauser-Duda ukończyła Wydział Filologii Germańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Po studiach rozpoczęła pracę jako nauczycielka języka niemieckiego w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie. Zatrudniona była tam od października 1998 roku aż do 2015 roku, kiedy to jej mąż, Andrzej Duda, wygrał wybory prezydenckie.
Przez lata pracy w szkole zdobyła uznanie zarówno uczniów, jak i grona pedagogicznego. Nazywano ją profesjonalną, wymagającą, ale sprawiedliwą nauczycielką. Jej zaangażowanie nie ograniczało się jedynie do lekcji – aktywnie uczestniczyła w organizacji międzyszkolnych wymian z krajami niemieckojęzycznymi.
Wypowiedzi uczniów Agaty Kornhauser-Dudy pokazują, że była nauczycielką z powołania. Podkreślali jej wiedzę, sposób prowadzenia zajęć i umiejętność przekazywania trudnych treści w przystępny sposób. Mówili o niej:
Po przeprowadzce do Pałacu Prezydenckiego wiele się zmieniło. Agata Kornhauser-Duda niemal całkowicie zniknęła z życia publicznego – nie udzielała wywiadów, nie zabierała głosu w debatach i nie angażowała się w sprawy środowiska nauczycielskiego, z którego się wywodziła.
Dla jej dawnych kolegów z II LO w Krakowie było to niezrozumiałe. Oczekiwali, że ich dawna koleżanka, która zna realia pracy w szkole, stanie po stronie nauczycieli w trudnych momentach. Szczególnie zawiedli się podczas ogólnopolskiego strajku nauczycieli w 2019 roku.
W trakcie strajku nauczyciele z krakowskiego liceum, w tym Bogdan Kozak, nauczyciel języka polskiego, skierowali do Agaty Kornhauser-Dudy list otwarty. Wyrażali w nim swoje rozczarowanie jej milczeniem w sprawie sytuacji w oświacie.
„Pani prezydentowa była jedną z nas i brak jakiegokolwiek odzewu, stanowiska, wywołał taką reakcję” – mówił Kozak w rozmowie z Polsat News.
Przypomniał również, że pierwsza dama doskonale znała realia pracy nauczyciela:
„Też dostawała takie same paski jak my. Wie, ile zarabiamy”
Kozak dodał: „Myślę, że jak pani prezydentowa zobaczy list koleżanek, z którymi spędziła 18 lat, to może zareaguje”
Do reakcji jednak nie doszło, co wywołało jeszcze większe rozczarowanie wśród nauczycieli. Bogdan Kozak gorzko zauważył:
„Człowiek, z którym się siedziało obok, nagle inaczej postrzega rzeczywistość. Co się stało?