NFL
Tak to tłumaczy selekcjoner ➡
Nie chcę, żeby 50 proc. zespołu stanowili chłopcy po 17, 18 lat, bo to ma duży wpływ na postawę całej grupy — tak Jerzy Brzęczek tłumaczy nam fakt, że nie widzi w składzie kadry U-21 Kacpra Potulskiego. 18-latek to jeden z największych polskich talentów, który przebojem wchodzi do Bundesligi, a w weekend strzelił nawet gola Bayernowi Monachium. Brzęczek zdradza nam jednak coś jeszcze w jego temacie.
W tygodniu młody Polak znalazł się w trudnej sytuacji. Tak przynajmniej się wydawało. W Mainz doszło bowiem do zmiany trenera. Bo Henriksena zastąpił Urs Fischer. Duńczyk wprowadzał Polaka do składu, zabrał go na obóz, dawał mu szanse w Lidze Konferencji i w końcu dał zadebiutować w Bundeslidze. Tymczasem Fischer w meczu z Lechem Poznań posadził Polaka na ławce i nie wpuścił na zmianę.
Dlatego zawodnik miał prawo być zdziwiony, gdy w dniu meczu o godz. 11 Urs Fischer podał jedenastkę na mecz z samym Bayernem Monachium.
Warto pamiętać, że przed meczem Mainz był ostatni w tabeli, zaś Bayern pierwszy z bilansem 12-1-0.
Potulski swoją szansę wykorzystał. Strzelił pięknego gola głową i pokazał, że jest doskonały przy stałych fragmentach gry, co zwłaszcza dla drużyny broniącej się przed spadkiem może mieć kluczowe znaczenie. Niestety Polak też sfaulował Harry’ego Kane’a w polu karnym, przez co Mainz straciło bramkę, ale miał też sporo kluczowych interwencji. Do momentu karnego grał niemal zawody idealne.
W serwisach statystycznych zebrał znakomite noty. W Sofascore 7,7, najwyższa nota po bramkarzu. We flashscore dostał notę 7,8, czyli najwyższą w drużynie, wraz bramkarzem. W magazynie piłkarskim “kicker” był jednym z trzech najwyżej ocenionych zawodników z pola.
Bilans Potulskiego to poza golem, dwa przechwyty, 11 skutecznych “wybić piłki”, jeden odbiór, a także 50-procentowa skuteczność w pojedynkach z zawodnikami ofensywnymi (2 wygrane na 4).
Jeszcze przed meczem z Bayernem zapytaliśmy selekcjonera kadry do lat 21, Jerzego Brzęczka, dlaczego nie widzi Potulskiego w składzie. Brzęczek najpierw stawiał na Miłosza Matysika, który jest rezerwowym w cypryjskiej drużynie Aris Limassol, a potem na Mariusza Kutwę, który sporadycznie grywa w pierwszoligowej Wiśle Kraków. Z kolei Potulski na dziś ma cztery mecze w Lidze Konferencji oraz dwa w Bundeslidze. Łącznie 469 minut w składzie Mainz.