Tak było?

Tomasz Karolak od dawna jest jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiego show-biznesu, a jego życie prywatne regularnie przyciąga uwagę mediów i fanów. 54-letni aktor od lat balansuje między życiem zawodowym a uczuciowym, a jego relacja z Violą Kołakowską stała się jednym z najczęściej komentowanych związków w polskim show-biznesie. Nie bez powodu – para przez lata wielokrotnie się rozstawała i wracała do siebie, co tworzyło obraz skomplikowanej, niejednoznacznej i emocjonalnej relacji.

Karolak, mimo intensywnej kariery i licznych projektów, wciąż pozostawał w centrum zainteresowania także ze względu na swoje wybory sercowe. Sam przyznawał, że Kołakowska była jedną z najważniejszych osób w jego życiu, a ich nieszablonowa relacja czasem wymykała się prostym definicjom. 

Fani i media przez lata analizowali, skąd w tej relacji tyle napięć, powrotów i dramatów. Niejednokrotnie spekulowano, czy to miłość, przywiązanie, czy może trudność w całkowitym rozstaniu sprawia, że ich historia ciągle zataczała koło. Teraz jednak Karolak zdradził, że ta opowieść dobiegła końca – tym razem definitywnie.

W rozmowie z Żurnalistą aktor pokazał swoją rzadko spotykaną, wyjątkowo szczerą stronę. Zwiastun wywiadu opublikowany na Instagramie podcastera już wywołał lawinę komentarzy. Widać w nim Karolaka, który otwarcie mówi o swoich błędach, przyznaje, że nie zawsze zachowywał się właściwie i nie boi się wziąć odpowiedzialności za swoje decyzje.

– Nie zawsze byłem w porządku, tylko ja potrafię się do tego przyznać – powiedział Karolak Żurnaliście.

pewnym momencie Żurnalista zwraca uwagę na opinię, która krążyła wokół relacji Karolaka i Kołakowskiej od lat – pytając, czy ich związek nie przypominał układu otwartego. Ku zaskoczeniu wielu, aktor bez wahania potwierdza: „Dokładnie”. To pierwsza tak otwarta deklaracja, która rzuca nowe światło na to, jak funkcjonowała ich relacja. Wskazuje również na to, jak wiele niedopowiedzeń przez lata kryło się za ich wspólnymi decyzjami i publicznymi powrotami. Wielu fanów nie spodziewało się takiego wyznania – dla niektórych może to być odpowiedź na pytania, które pojawiały się od dawna.

W dalszej części rozmowy Żurnalista pyta Karolaka o to, co interesuje największe grono osób śledzących jego życie: czy rozstanie z Violą Kołakowską jest ostateczne. W przeszłości ich relacja wielokrotnie wracała na pierwsze strony portali po kolejnych rozstaniach i pojednaniach, dlatego pytanie to wydaje się niemal nieuniknione.

Aktor, po krótkiej chwili namysłu, mówi jedno słowo, które zamyka wieloletni etap w jego życiu: „Tak”. Ta deklaracja oznacza, że tym razem nie będzie powrotu, że para definitywnie zamknęła wspólny rozdział. To wyznanie jest szczególnie emocjonujące, biorąc pod uwagę ich wspólną historię, dwoje dzieci i lata prób budowania relacji.

Karolak w rozmowie wyraźnie daje do zrozumienia, że jest w procesie rozliczania swojej przeszłości i jednocześnie poszukiwania stabilizacji na nowych zasadach. Choć o Violę Kołakowską nie padło wiele słów, kontekst rozmowy wskazuje, że oboje mają za sobą trudne doświadczenia i konieczność wypracowania nowej formy funkcjonowania – już wyłącznie jako rodzice, a nie partnerzy.

To szczere i stanowcze wyznanie aktora z pewnością wywoła szeroką dyskusję. Fanów zaskakuje nie tylko sama decyzja, ale również otwartość, z jaką Karolak mówi o swoim życiu – jakby po raz pierwszy pozwolił sobie na pełną autentyczność, bez próby łagodzenia czy ukrywania czegokolwiek.