Szymon Hołownia planuje walkę o kluczowe stanowisko w rządzie dla Polski 2050. Kandydatka już wybrana, ale czy uda się zrealizować ten plan?

Szymon Hołownia zamierza walczyć o stanowisko wicepremiera dla Polski 2050. Podczas konferencji prasowej stwierdził, że Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz “byłaby w tym obszarze bardzo dobrą kandydatką”. To ministra funduszy i polityki regionalnej, socjolog i politolog, posłanka. — Jeżeli otworzy się możliwość dyskusji o tym […] to ja jestem absolutnie za — mówił marszałek Sejmu.

Donald Tusk zapowiedział rekonstrukcję rządu. Zmiany w składzie Rady Ministrów mają wejść w życie w lipcu. Szymon Hołownia oświadczył, że podczas rozmów z koalicjantami będzie zabiegał o stanowisko wicepremiera dla przedstawiciela Polski 2050.

W ocenie marszałka Sejmu w rej roli sprawdziłaby się obecna minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. — Jest jeszcze za wcześnie, żebyśmy podejmowali w tej sprawie decyzje, ale myślę, że pani minister Pełczyńska-Nałęcz byłaby w tym obszarze bardzo dobrą kandydatką — powiedział podczas piątkowej (20.06) konferencji.

Hołownia zapowiedział, że “jeżeli otworzy się możliwość dyskusji o tym”, to jest “absolutnie za”. — Będę o wicepremiera dla Polski 2050 walczył — zapewnił. Dopytywany, czy sam nie chciałby objąć tego stanowiska, oświadczył, że “do rządu się nie wybiera

Lider Polski 2050 odpowiedział też na pytania o to, czy ustąpi z fotela marszałka Sejmu. Zgodnie z umową koalicyjną w połowie kadencji obecnego rządu funkcję powinien objąć Włodzimierz Czarzasty. Hołownia stwierdził, że jeśli umowa nie ulegnie zmianie, Sejm wybierze nowego marszałka.

W ostatnich dniach doszło do kilku przetasowań w rządzie. Nowym wiceministrem spraw zagranicznych został Marcin Bosacki, a z funkcji wiceministra rolnictwa zrezygnował Michał Kołodziejczak. W piątek premier ogłosił też, że Adam Szłapka, dotychczas minister ds. Unii Europejskiej, zostanie rzecznikiem rządu