Szkoła w Sierakowicach pogrążona w żałobie po stracie ucznia. Tragiczny wypadek na hulajnodze elektrycznej wstrząsnął całą społecznością.

lbrzymi smutek zapanował w Szkole Podstawowej nr 2 w Sierakowicach (woj. pomorskie). W poniedziałek zmarł 13-letni Mikołaj, który dwa dni wcześniej uległ poważnemu wypadkowi na hulajnodze elektrycznej. “Łączymy się w smutku z rodziną Mikołaja” — przekazano na oficjalnym profilu szkoły w mediach społecznościowych.

Sierakowice. Tragiczny wypadek na hulajnodze. Szkoła żegna 13-letniego Mikołaja.2
Zobacz zdjęcia
Sierakowice. Tragiczny wypadek na hulajnodze. Szkoła żegna 13-letniego Mikołaja. Foto: Szkoła Podstawowa nr 2 im. Józefa Piłsudskiego w Sierakowicach / Facebook
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 14 czerwca, około godziny 15.00 przy ul. Kubusia Puchatka w Sierakowicach.

Policjanci ustalili, że 13-letni chłopiec, jadąc elektryczną hulajnogą nie dostosował prędkości, stracił równowagę, przewrócił się i uderzył głową o podłoże. Został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala. W poniedziałek otrzymaliśmy informację, że 13-latek niestety zmarł. Ustalamy dokładne okoliczności zdarzenia — przekazała “Faktowi” starsza sierżant Aleksandra Philipp z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.

Zmarły chłopiec był uczniem Szkoły Podstawowej nr 2 w Sierakowicach. Uczniowie i pracownicy placówki są wstrząśnięci jego śmiercią. Szkoła pożegnała Mikołaja na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych

“Z wielką przykrością przyjęliśmy wiadomość, że zmarł nasz uczeń. Łączymy się w smutku z rodziną Mikołaja” — napisano

Rzeczniczka policji poinformowała, że 13-latek w momencie wypadku nie miał na głowie kasku ochronnego, który mógł mu uratować życie. Zaapelowała jednocześnie do rodziców o większy nadzór nad dziećmi.

— Zwracamy się z apelem do rodziców o szczególny nadzór nad dziećmi korzystającymi z rowerów, hulajnóg i innych środków transportu. Powtarzamy jak mantrę, aby dzieci zakładały kaski, bo może to znacząco zmniejszyć ryzyko poważnych obrażeń głowy, a nawet uratować życie — podkreśliła policjantka

To kolejny w ostatnich dniach tragiczny wypadek na hulajnodze. W poniedziałek, 16 czerwca, w miejscowości Siedlików pod Ostrzeszowem (woj. wielkopolskie). Do szpitala w bardzo ciężkim stanie trafił 13-latek, który podczas jazdy na hulajnodze elektrycznej przewrócił się i uderzył głową o asfalt. I w tym przypadku chłopiec nie miał założonego kasku ochronnego.

Jak przekazał Radiu Poznań rzecznik placówki Adam Stangret, chłopiec doznał poważnego urazu czaszkowo-mózgowego i jego stan jest bardzo ciężki.