Syn Jacka Kurskiego z zarzutami. Grozi mu do 12 lat

Sprawa, której teraz nadano bieg sądowy, sięga 2009 roku, kiedy to – według materiału dowodowego prokuratury – Zdzisław Antoni K. miał wykorzystywać seksualnie dziewczynkę o imieniu Magdalena, która wówczas miała 9 lat. Zdarzenia, jak ustalono, miały mieć miejsce zarówno w Gdańsku, jak i w leśniczówce, gdzie obie rodziny spędzały wakacje. 

Pierwotne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zostało złożone przez matkę pokrzywdzonej w 2015 roku. Początkowo śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Kwidzynie, a następnie Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Trzykrotnie postępowanie zostało wówczas umarzane, co wywołało falę kontrowersji i zarzutów o możliwe naciski polityczne. Dopiero po wznowieniu w 2023 roku przez Prokuraturę Okręgową w Toruniu i ponownym przesłuchaniu pokrzywdzonej – już jako osoby dorosłej – śledczy uznali zgromadzony materiał dowodowy za wiarygodny i wystarczający do przedstawienia zarzutów. 

Podczas obecnych czynności prokuratorskich Zdzisław K. został wezwany na przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzuty wielokrotnego zgwałcenia dziewczynki, którym zaprzeczał. Jego wyjaśnienia nie przekonały śledczych – prokuratura uznała je za sprzeczne z innymi ustaleniami postępowania. 

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Toruniu oficjalnie zakończyła śledztwo i – po trzech miesiącach od postawienia zarzutów – wysłała akt oskarżenia do sądu. Oskarżenie obejmuje zarzut wielokrotnego zgwałcenia małoletniej oraz innych czynności seksualnych wobec dziewczynki, do których miało dochodzić podstępem i przemocą. 

Zgodnie z obowiązującym Kodeksem karnym, za czyny tego rodzaju grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego, a termin pierwszej rozprawy jeszcze nie został wyznaczony. 
Czytaj więcej: https://goniec.pl/syn-jacka-kurskiego-z-zarzutami-grozi-mu-do-12-lat-ks-wksw-161225?fbclid=IwY2xjawOuhKtleHRuA2FlbQIxMQBzcnRjBmFwcF9pZAwzNTA2ODU1MzE3MjgAAR5hzJ5CLpHTdKT9yPjafGlZCxtYTW5wLde91ORCe0_FdLOsYmdJJn1X3aacaQ_aem_kP3Edb1xn-6naioK4_x8ag

Prokuratura zastrzega, że materiał dowodowy gromadzony jest w oparciu o zeznania pokrzywdzonej oraz opinie biegłych. Kolejnym krokiem w postępowaniu będzie rozprawa sądowa, na której sąd oceni zebrane dowody i argumenty obrony. 

Sam oskarżony nie przyznaje się do winy i w toku postępowania złożył własne wyjaśnienia, jednak ich treść nie przekonała prokuratury. Obrona zapowiada walkę o uniewinnienie lub złagodzenie kary, podkreślając m.in. upływ czasu i wątpliwości dotyczące całego postępowania.