Stanowcze słowa ➡️

Jan Tomaszewski w stanowczych słowach wypowiedział się na temat ewentualnego powrotu Roberta Lewandowskiego do reprezentacji Polski i ponownego oddania mu opaski kapitańskiej. Legendarny bramkarz w rozmowie z “Super Expressem” wprost stwierdził, że Jan Urban powinien zadzwonić do napastnika Barcelony, żeby zobaczyć, jak zareaguje on na możliwe powołanie na kolejne mecze. “W tej chwili nie może być żadnych targów” — podkreślał.

Jan Urban, jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski, ruszył już do pracy. W miniony weekend obserwował z wysokości trybun mecz Górnika Zabrze z Lechią Gdańsk, gdzie oglądał potencjalnych kadrowiczów. Opiekun kadry na początku nowej przygody musi jednak zmierzyć się także z rozwiązaniem sprawy ewentualnego powrotu Roberta Lewandowskiego do drużyny.

Napastnik Barcelony zrezygnował z gry w reprezentacji, gdy jej selekcjonerem był jeszcze Michał Probierz. Lewandowski zapowiadał wtedy, że nie zagra w kadrze, dopóki jej opiekunem jest właśnie ten trener. Po tym, jak PZPN podpisał umowę z Urbanem, bardzo możliwe, że najlepszy strzelec w historii naszego kraju powróci do drużyny narodowej.

Stanowczo w tej sprawie w rozmowie z “Super Expressem” wypowiedział się Jan Tomaszewski. Jego zdaniem Urban powinien w najbliższym czasie zadzwonić do Lewandowskiego. “Robert to najlepszy piłkarz w historii polskiej piłki, ale odmówił gry w reprezentacji. Jan powinien w tej chwili zadzwonić do Roberta i powiadomić go, że jest powołany do kadry narodowej na nadchodzące mecze z Holandią i Finlandią i co on na to” — stwierdził legendarny bramkarz.

Tomaszewski obstaje jednak przy tym, by kapitanem reprezentacji pozostał Piotr Zieliński. “W tej chwili nie może być żadnych targów. Opaski kapitana Lewandowski nie powinien dostać do końca eliminacji” — powiedział stanowczo. Dodał, że jeśli pomocnik Interu Mediolan nie będzie w stanie grać, obowiązki kapitana powinien przejąć jeden z zawodników z rady drużyny, a wśród nich może być napastnik Barcelony.

Reprezentacja Polski swoje następne mecze w ramach eliminacji do przyszłorocznego mundialu rozegra za nieco ponad miesiąc. 4 września Polacy pod wodzą Jana Urbana zagrają na wyjeździe z Holandią. Z kolei trzy dni później zmierzą się na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Finlandią.