NFL
Smutna wiadomosć
Nie żyje sędzia prof. Adam Strzembosz, pierwszy prezes Sądu Najwyższego. “Nie potrafię na razie zebrać myśli. Ogromny smutek i żal” – przekazał były prezes Izby Karnej SN Stanisław Zabłocki.
Adam Strzembosz był wybitnym prawnikiem, sędzią i profesorem nauk prawnych. W latach 1989-1990 pełnił funkcję wiceministra sprawiedliwości, a w latach 1990-1998 był pierwszym prezesem Sądu Najwyższego i przewodniczącym Trybunału Stanu.
Informację o śmierci sędziego prof. Adama Strzembosza przekazał w piątek w mediach społecznościowych były prezes Izby Karnej SN Stanisław Zabłocki. “Dziś w nocy zmarł wielki sędzia, pan profesor Adam Strzembosz. Nie potrafię na razie zebrać myśli. Ogromny smutek i żal” – napisał na Facebooku. “Był z nami – sędziami, był ze mną, w najtrudniejszych momentach. Był dla nas wzorem. Dawał nam siłę i nadzieję. Dobry Bóg nagrodził dobrego człowieka – zmarł we śnie, nie cierpiąc” – dodał Zabłocki. Strzembosz zmarł w wieku 95 lat.
Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci prof. Adama Strzembosza – wybitnego prawnika, sędziego i obrońcy niezależnego sądownictwa. Jego życie i praca pozostaną dla nas wzorem odwagi, mądrości i służby prawu” – skomentował odejście prof. Strzembosza europoseł Andrzej Halicki. “Prof. Adam Strzembosz był dla mnie i dla wielu prawników w Polsce wielkim autorytetem moralnym, wzorem niezależności i odwagi. Całym swoim życiem udowadniał, że praworządność, prawa człowieka i sprawiedliwość nie są pustymi słowami, ale zobowiązaniem wobec wspólnoty i państwa (…). Należał do pokolenia, które w najtrudniejszych momentach historii potrafiło zachować wierność zasadom (…). Miałem zaszczyt wielokrotnie spotykać się z Profesorem, rozmawiać o kondycji państwa prawa i o roli, jaką każdy z nas ma do odegrania w jego obronie. Te rozmowy na zawsze pozostaną dla mnie bezcennym drogowskazem. Żegnamy dziś człowieka prawa i człowieka zasad. Niech spoczywa w pokoju” – napisał w serwisie X były minister sprawiedliwości Adam Bodnar. “Nikt tak jak On nie potrafił wytyczać dróg prowadzących do praworządności i demokracji. Niech spoczywa w pokoju” – zwrócił uwagę szef MSWiA Marcin Kierwiński.