Connect with us

NFL

Sławomir Mentzen ostro krytykuje PiS, wywołując burzę w partii Kaczyńskiego. Czy Konfederacja zdecyduje się na koalicję w 2027 roku?

Published

on

Nie mam powodu, żeby temu człowiekowi ufać i za wszelką cenę dążyć do koalicji — powiedział o Jarosławie Kaczyńskim i PiS, Sławomir Menzten w najnowszych filmie opublikowanym na YouTube. Lider Konfederacji w bardzo mocnych słowach skrytykował partię Kaczyńskego i samego prezesa. W PiS zapanowała wściekłość. “Coś niebywałego” — w takich słowach nagranie skomentował rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. “Fakt” rozmawiał o potencjalnej koalicji PiS i Konfederacji po wyborach w 2027 r. z Arturem Dziamborem — byłym posłem Konfederacji. — Mentzen bardzo zyskuje na tym, że pokazuje, że jest twardzielem, który się nie podda dyktaturze Kaczyńskiego — mówi były parlamentarzysta. — Konfederacji nie opłaca się politycznie już dzisiaj, na dwa lata przed wyborami, mówić, że będziemy w koalicji z PiS — dodaje i zaznacza, że w polityce można sobie wyobrazić wszystko.

Sławomir Mentzen nie oszczędził tzw. Deklaracji Polskiej. To dokument, który Jarosław Kaczyński przedstawił w piątek 25 lipca. Zawiera on 10 postulatów PiS, które — jak mówił prezes tej partii — są “propozycją skierowaną przede wszystkim do Konfederacji”. — Nie zamierzam jej podpisywać. Trzeba patrzeć na PiS z najwyższą ostrożnością — ocenił Mentzen.

W moim najnowszym filmie wyjaśniam o co tak naprawdę chodzi Kaczyńskiemu i dlaczego Konfederacja nie może podpisać Deklaracji Polskiej” — napisał na X Sławomir Mentzen. Na ilustracji filmu zamieszczono napis “Kaczyński to polityczny gangster”.

O ile wiadomo, że Tusk nie będzie rządził z Kaczyńskim, o tyle nie wiadomo co będzie robiła Konfederacja. Nie wiem, co będę robił za 5, 10, 20 lat. Nie zamierzam sobie wiązać rąk podpisywaniem dokumentu, z którym będę miał problem. Nie zamierzam podpisywać rzeczy, których nie zamierzam dotrzymać — powiedział Mentzen, komentując zapis deklaracji PiS, w myśl którego, żaden rząd w przyszłości nie będzie mógł być tworzony z udziałem “sił politycznych Donalda Tuska”.

Film Mentzena wywołał furię w PiS. “Coś niebywałego. Takiego materiału nie powstydziliby się aktywiści z giertychowskiej sekty Silni Razem. Szkoda, że podobne wypowiedzi nie padały pod adresem tych, którzy dzisiaj nami rządzą i systematycznie niszczą nasz kraj. Wróg Polski jest po drugiej stronie. A co do deklaracji, to mam wrażenie, że te zarzuty, bezpodstawnie przez Pana formułowane, są tylko wykrętem, aby zostawić sobie furtkę do współpracy z tymi, którzy dewastują dzisiaj naszą Ojczyznę. To też powinno dać do myślenia dotychczasowym wyborcom Konfederacji, pokazać, po której stronie Pan dzisiaj jest. Czy rzeczywiście Pan chce iść z Tuskiem, Giertychem i Kotulą pod rękę?” — skomentował nagranie rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Fakt” rozmawiał z Arturem Dziamborem — byłym posłem Konfederacji o tym, jak ocenia to nagranie oraz co by się mogło stać z Konfederacją, gdyby faktycznie weszła w koalicję z PiS.

Ta akcja, którą wczoraj przeprowadził Sławomir Mentzen, jest po prostu politycznie opłacalna. Mentzenowi czy Konfederacji, nie opłaca się dzisiaj, na dwa lata przed wyborami mówić, że będziemy w koalicji z PiS. Ponieważ wyborca, mając do wyboru dużą partię i mniejszą partię, które z góry zakładają, że i tak będziemy w koalicji, zawsze wybierze większą partię, jeżeli jest niezdecydowany. Nie mówię o wyborcy “betonowym”, tylko mówię o wyborcy zastanawiającym się

zauważa Artur Dzaimbor.

— Sławomirowi Mentzenowi nie opłaca się dziś mówić, że “będziemy w koalicji z Kaczyńskim”, bo to po prostu odbierze mu poparcie, o które dosyć długo się szarpał. No bo to, co on ma dzisiaj, to jest to, co wyszarpał PiS-owi. Więc oczywistością jest, że PiS będzie chciało to odzyskać. A oczywistością jest też przy okazji, że Mentzen nie będzie chciał tego oddać. Więc to, zrobił wczoraj, jest taktycznie prawidłowe — ocenia nasz rozmówca.

Artur Dziambor dodaje, że “Sławomir Mentzen bardzo zyskuje na tym, że pokazuje, że jest twardzielem, który się nie podda dyktaturze Kaczyńskiego”. — Jest to ta droga, którą Konfederacja powinna obrać przed wyborami w 2027 r. Tylko jeżeli to się później skończy koalicją z Kaczyńskim, to wiadomo, że i tak to on będzie tym wiodącym partnerem. Konfederacja w pewnym momencie będzie funkcjonowała w koalicji z PiS, jako partia, która na przykład nie pozwala partii Kaczyńskiego realizować programu, bo nie popiera niektórych rzeczy — zaznacza były poseł.

Konfederacja będzie przez te następne dwa lata robiła wszystko, żeby utrzymać te 15 proc. w sondażach. No i to jest to jest to, co z jej punktu widzenia, powinna robić. Nie można się poddawać Kaczyńskiemu w jego różnych zabiegach, które mają wyrwać z powrotem tę garstkę elektoratu, którą oddano Sławomirowi Mentzenowi

— dodaje.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery