NFL
Serce pęka… 😥
Jacek Gulczyński był postacią wszechstronną, łączącą w swojej twórczości grafikę, malarstwo i fotografię. Urodzony na początku lat 50. XX wieku, swoje formalne wykształcenie artystyczne zdobywał w Poznaniu w latach 70., studiując właśnie grafikę i malarstwo.
Jego artystyczna droga była dynamiczna. Choć z fotografią zetknął się już w czasach licealnych, to podczas studiów zaczęła ona odgrywać kluczową rolę jako narzędzie wspierające jego prace graficzne i malarskie. Pod koniec lat 80. nastąpił jednak przełom – Gulczyński definitywnie porzucił pędzel i matryce na rzecz aparatu, stając się uznanym fotografikiem. Koniec lat 90. przyniósł kolejną fascynację – cyfrową obróbką obrazu fotograficznego, co otworzyło nowe możliwości jego artystycznej ekspresji.
Gulczyński pozostawił po sobie bogaty dorobek, obejmujący liczne cykle fotograficzne, takie jak „Ślady”, „Szkice” i „Portrety”, a także projekty okładek płytowych. Jego talent został doceniony w środowisku, o czym świadczy udział w kilkudziesięciu wystawach oraz zdobycie kilkunastu nagród i wyróżnień w konkursach malarskich.
Szczególnym osiągnięciem był cykl fotografii pt. „Rogalin”, nad którym pracował przez 15 lat. Wystawa ta, zaprezentowana w październiku 2023 roku w Dworze Skrzynki, ukazywała niezwykły, tajemniczy zakątek w powiecie poznańskim, prezentując „taniec ptaków” oraz „lustra utworzone przez rozlewiska”. Ten wyjątkowy cykl został symbolicznie pokazany również kilka dni przed śmiercią artysty, 3 grudnia, w poznańskim Hospicjum Palium, gdzie Gulczyński spędził swoje ostatnie chwile.
Małgorzata Ostrowska we wzruszającym wpisie na Facebooku pożegnała swojego męża, Jacka Gulczyńskiego, informując o jego odejściu wieczorem 5 grudnia 2025 roku w Hospicjum Palium w Poznaniu. Artysta długo chorował na chłoniaka, a ostatnie miesiące życia spędził pod opieką placówki hospicyjnej.
Wokalistka z głębokim żalem opisała męża jako niezwykle utalentowanego artystę: malarza, grafika i fotografika, który aktywnie współpracował z poznańskim środowiskiem artystycznym. Podkreśliła również jego osobisty wkład w jej karierę, wspominając:
To właśnie on stworzył moje najpopularniejsze fotografie portretowe.
Ostatnią pasją Gulczyńskiego było fotografowanie przyrody, a jego miniwystawę, będącą podsumowaniem tej twórczości, można było jeszcze oglądać w hospicjum.
O chorobie świadczył wcześniejszy wpis Ostrowskiej z 3 grudnia, w którym zapraszała na wernisaż wystawy męża pt. „ROGALIN”, informując jednocześnie, że „Artysta jest obecnie pacjentem Hospicjum”, ale z radością spotka się z odwiedzającymi.
Pożegnanie Jacka Gulczyńskiego odbyło się 11 grudnia 2025 roku w Lesie Pamięci na Cmentarzu Junikowo. Artystka, chcąc uszanować miłość męża do natury, skierowała do żałobników wyjątkową prośbę:
Jacek bardzo cenił przyrodę, dlatego wdzięczni będziemy za skromne formy wyrażenia pamięci zamiast wielkich bukietów kwiatów i wieńców.
Na zdjęciach wykonanych przez fotoreporterów Głosu Wielkopolskiego widzimy Małgorzatę Ostrowską, która nie potrafiła ukryć emocji. Jej twarz, choć zakryta okularami, pokazywała ból i przejęcie.
Obok wokalistki stał brat artysty – Piotr Gulczyński (znany z pierwszej edycji Big Brothera). Jak pokazują zdjęcia z pogrzebu mężczyzna starał się wspierać zdruzgotaną Ostrowską, dla której musiał być to wyjątkowo trudny czas.
W pogrzebie wzięło udział wiele osób, oddając cześć zmarłemu artyście. W wyjątkowym i pięknym miejscu, na środku umieszczono zdjęcie Gulczyńskiego – w kolorze. Sama Małgorzata i Piotr Gulczyński postawili na niepogrzebowe stroje, pokazując tym samym, że celebrują życie męża i brata, a nie jego śmierć.