Rzadki widok! Dziennikarka na czerwonym dywanie nie pojawiła się sama. Para prezentowała się zjawiskowo ❤ _______

Kinga Rusin olśniła na gali XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie! W czarnej, spektakularnej sukni i z nową fryzurą zachwyciła wszystkich gości, a jej powrót na salony – w towarzystwie Marka Kujawy – był pełen klasy, emocji i sentymentalnych wspomnień.

Kinga Rusin powróciła na polskie salony w spektakularnym stylu! Na gali wręczenia nagród XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie zachwyciła czarną, oryginalną suknią i nową fryzurą. Jej obecność wzbudziła ogromne poruszenie i wywołała lawinę komplementów!

Kinga Rusin wraca na salony – i to z wielkim rozmachem!
To był wieczór pełen blasku, elegancji i muzycznych uniesień. Wśród zaproszonych gości na gali XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina pojawiła się Kinga Rusin – dziennikarka, która przez lata była jedną z najważniejszych twarzy telewizji w Polsce. Jej obecność w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie była zaskoczeniem dla wielu, tym bardziej że przez ostatnie miesiące przebywała głównie za granicą.

Z wakacji w Grecji prosto do Warszawy – dziennikarka przybyła na finał wydarzenia, które ma dla niej wyjątkowe znaczenie

Gdy tylko pojawiła się na czerwonym dywanie, wszystkie oczy skierowały się właśnie na nią. Kinga Rusin zaprezentowała się w spektakularnej, czarnej sukni o oryginalnej konstrukcji, która natychmiast przyciągnęła uwagę. Stylizacja dziennikarki to esencja klasy i wyczucia stylu – elegancja spotkała się z nowoczesną formą, a całość dopełniła nowa fryzura z grzywką, która dodała jej blasku.

Ulubienica widzów bez dwóch zdań udowodniła, że wciąż należy do grona najlepiej ubranych kobiet polskiego show-biznesu. Jej look był szeroko komentowany w mediach społecznościowych i zyskał miano jednej z najpiękniejszych stylizacji wieczoru.

Na czerwonym dywanie nie była sama. Dziennikarka pojawiła się w towarzystwie ukochanego, Marka Kujawy. Para prezentowała się zjawiskowo! Trudno było oderwać od nich wzrok!

Obecność Kingi Rusin na Konkursie Chopinowskim nie była przypadkowa. Dziennikarka zdradziła, że wydarzenie to ma dla niej ogromne, osobiste znaczenie. Gdy miała 9 lat, z zapartym tchem śledziła występy pianistów podczas edycji z 1980 roku. To właśnie wtedy zwyciężył Dang Thai Son – dziś uznany pianista i juror tegorocznej edycji konkursu.

„Wzruszyłam się widząc z bliska Dang Thai Sona, jurora tegorocznego konkursu, fantastycznego pianistę, zwycięzcę z 1980 r. Dlaczego? Bo pomimo tego, że miałam wtedy tylko 9 lat, doskonale pamiętam tamten konkurs”, wspominała Rusin w jednym z postów na Instagramie.

To osobiste wspomnienie nadało jej obecności na gali dodatkowego wymiaru – emocjonalnego, wzruszającego i pełnego nostalgii.