Rafał Brzoska zostanie nowym prezydentem? Został spytany wprost. Jego odpowiedź zaskakuje

Czy Rafał Brzoska zostanie nowym graczem na scenie politycznej? W najnowszym podcaście Małgorzaty Rozenek-Majdan padło pytanie, które od lat rozpala wyobraźnię internautów. Jego odpowiedź była szybka, bezpośrednia i zaskakująco szczera. Co tak naprawdę myśli o prezydenturze?

Czy Rafał Brzoska planuje wystartować w wyborach prezydenckich? To pytanie od lat krąży w przestrzeni publicznej, jednak w najnowszym odcinku podcastu „Z bliska” Małgorzata Rozenek-Majdan postanowiła zapytać u źródła. Odpowiedź miliardera i filantropa była zaskakująca.

Małgorzata Rozenek-Majdan pyta wprost o prezydenturę Brzoski
Podczas rozmowy, która dotyczyła działalności charytatywnej Brzoski i jego sądowego sporu z Metą, prowadząca poruszyła również temat jego ewentualnej kariery politycznej. Według Rozenek-Majdan, zarówno Brzoska, jak i jego żona Omena Mensah, świetnie odnaleźliby się w roli pary prezydenckiej. Jednak biznesmen stanowczo zdementował te spekulacje. „Nigdy byśmy się nie odnaleźli i nigdy nie moglibyśmy zrobić tyle dobrego, jeśli robilibyśmy cokolwiek w polityce”, powiedział szczerze, podkreślając, że to właśnie filantropia daje im największe pole do działania i wpływu.

W jego słowach padła również wyjątkowo mocna opinia o politycznych realiach. „W polityce też trzeba umieć kłamać. Ja nie lubię, nie potrafię”, wyznał bez ogródek, tłumacząc, że nie ma w sobie zgody na polityczne gierki i uniki.

Rafał Brzoska zaznaczył, że razem z Omeną skupiają się na budowaniu nowoczesnego modelu filantropii, który inspiruje innych Polaków do dzielenia się dobrem. „Uważam, że moja żona jest superskuteczna w tym obszarze, w którym dzisiaj spełnia się idealnie. Czyli właśnie tworzyć zupełnie nowy model filantropii, przyciągać innych do tego, by Polacy byli dumni z tego, jak inni Polacy potrafią w dobry sposób dzielić się z innymi i być przykładem dla innych”, mówił z dumą.

Zatem mimo spekulacji i głosów z Internetu, które widziałyby go w Pałacu Prezydenckim — Rafał Brzoska zostaje przy swoim. I woli zmieniać świat na lepsze poza polityką.