NFL
Przed wakacjami przetestowaliśmy hot dogi z pięciu stacji paliw. Jeden z nich wyróżnia się wagą i smakiem, zaskakując wszystkich.

Przed zbliżającymi się wakacjami, a co za tym idzie wzmożonymi podróżami, postanowiliśmy przetestować ulubione przekąski, po które sięga wielu kierowców. Ostatni raz “Fakt” testował je w grudniu ubiegłego roku i różnice widać gołym okiem — szczególnie jeżeli chodzi o wagę oferowanych hot dogów.
Test hot dogów serwowanych na stacjach paliw największych sieci w Polsce.6
Zobacz zdjęcia
Test hot dogów serwowanych na stacjach paliw największych sieci w Polsce. Foto: 123RF, Łukasz Woźnica / newspix.pl
Przed zbliżającymi się wakacjami, czyli czasem wzmożonych wyjazdów i podróży, a co za tym idzie częstych wizyt na stacjach paliw, ponownie postanowiliśmy przyjrzeć się serwowanym na nich popularnym przekąskom — hot dogom. Warto wspomnieć też o jeszcze jednej okazji, o zbliżającym się międzynarodowym dniu hot doga, przypadającym 4 lipca. Nietrudno się domyślić, skąd zbieżność z Dniem Niepodległości w Stanach Zjednoczonych Ameryki, w końcu hot dog to ich narodowa przekąska.
Od ostatniego naszego testu, a przeprowadziliśmy go w połowie grudnia 2024 r., na stacjach paliw sporo się pozmieniało, ceny paliw spadły nawet o 20-30 groszy na litrze. Hot dogi w większości utrzymały ceny sprzed pół roku, poza przekąską z Shella, która podrożały o 1 zł. Pozostałe utrzymały ceny z zimy, ale za to pozmieniała się ich gramatura. Większość niestety wyraźnie “schudła” i tylko w dwóch przypadkach zauważyliśmy poprawę na wadze, w tym jedna z przekąsek w znacznym stopniu przekroczyła normę
Polacy oszaleli na punkcie tej przekąski z Żabki. Tylko jednego dnia sprzedano jej aż 75 tys. sztuk
Po zmierzeniu, zważeniu i porównaniu paragonów, oczywiście skosztowaliśmy kupione przekąski. Podobnie jak pół roku temu, na czele naszego zestawienia zdecydowanie uplasował się hot dog ze stacji Orlen. Jeżeli chodzi o smak, to zdecydowanie utrzymał najwyższy poziom — lekko przypieczona bułka, parówka odpowiednio przyprawiona i podgrillowana (najsmaczniejsza ze wszystkich), a i ilość lekko pikantnego keczupu była odpowiednia. Smakowymi wrażeniami po skosztowaniu pozostałych hot dogów dzielimy się w załączonej filmowej relacji z naszego testu.
Co prawda cena hot doga z Orlenu nie należy do najniższych, ale o jego wygranej ostatecznie przesądziła jego waga. Podczas gdy pozostałe przekąski, przy różnego rodzaju niedociągnięciach smakowych (gumowata bułka, mało keczupu, lub nijaka, wysuszona, mało wyrazista smakowo parówka), w większości okazały się lżejsze od deklarowanej przez sprzedawców gramatury — od 150 do 155 g. Wagowo w normie zmieścił się jedynie hot dog z Circle K (152 g), a przekąska z Orlenu ze swoimi 195 g znacznie przebiła standardową wagę. Stosunek ceny do jakości zdecydowanie przemówił na jego korzyść.
Zjeżdżając na stację paliw i decydując się na hot doga, warto też pamiętać o ich kaloryczności. Z ilością tych przekąsek lepiej nie przesadzać, bo jedna bułka z parówką i dodatkiem sosu, to od 400 do 500 kcal, a więc praktycznie jedna czwarta średniego, dziennego zapotrzebowania na kalorie