NFL
Prezydent Nawrocki zaskoczył wszystkich, zatrzymując kolumnę w nieoczekiwanym miejscu. Co skłoniło go do tego spontanicznego gestu?
Prezydent Karol Nawrocki, zaledwie kilkanaście minut po zaprzysiężeniu, zaskoczył nawet swoich ochroniarzy. Kolumna zatrzymała się nieopodal stadionu Legii, a on sam niespodziewanie wysiadł. Powód? Przy stadionie zgromadziło się ok. 20 osób z biało-czerwonymi flagami i transparentami.
Limuzyna prezydenta Karola Nawrockiego. Nagle wysiadł.3
Zobacz zdjęcia
Limuzyna prezydenta Karola Nawrockiego. Nagle wysiadł. Foto: – / KPRP
W dniu pełnym protokołu i ścisłych ram czasowych trudno o momenty spontaniczne. A jednak podczas drogi na uroczystą mszę świętą nowy prezydent RP postanowił zrobić coś nieoczywistego – zatrzymał się w miejscu, którego nikt się nie spodziewał
Do zdarzenia doszło w Warszawie, w dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta RP. Prezydencka kolumna, poruszająca się ulicami stolicy w kierunku uroczystej mszy świętej, niespodziewanie zatrzymała się przy stadionie Legii. Nie było to uwzględnione w oficjalnym harmonogramie, decyzja o postoju prawdopodobnie miała charakter spontaniczny.
Przy stadionie zgromadziło się ok. 20 osób z biało-czerwonymi flagami i transparentami. Nagle prezydent Nawrocki wysiadł z pojazdu i podszedł do zgromadzonych. Spotkanie trwało zaledwie dwie minuty, jednak – co uchwyciły kamery – miało wyjątkowy charakter.
Choć wśród manifestujących nie było kamer telewizyjnych ani dużych mediów, prezydent postanowił poświęcić im chwilę uwagi. Zebrani przyjęli go z entuzjazmem. Było to raczej symboliczne, bezpośrednie przywitanie się z częścią obywateli.