Pożar jest widoczny z Golubia-Dobrzynia oddalone od Torunia o około 40 kilometrów. Więcej w komentarzu

W Toruniu wybuchł ogromny pożar w jednym z zakładów. Pali się składowisko opon, a nad miastem widać kłęby dymu.

W poniedziałek 23 czerwca w Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie) o godzinie 9.37 rano doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie. Wiadomo, że pali się składowisko opon. Portal Remiza.pl przekazał na platformie X, że w tym miejscu są też składowane puste zbiorniki typu Mauzer. Czytelnik Gazeta.pl poinformował nas, że obok trwały prace rozbiórkowe starej kotłowni. W pobliżu miejsca pożaru znajdują się firmy składujące tworzywa sztuczne. Nad Toruniem widać unoszące się kłęby czarnego dymu. Na ten moment nie przekazano żadnych informacji o poszkodowanych. Radio Gra przekazało, że pożar jest widoczny z Golubia-Dobrzynia oddalone od Torunia o około 40 kilometrów.

Jak przekazał młodszy brygadier Aleksandra Starowicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu w rozmowie z Radiem Gra, początkowo na miejsce skierowano osiem zastępów straży pożarnej. Na miejsce przyjadą niebawem kolejne zastępy strażackie. Lokalne Radio Gra podało, że z pożarem walczy już 13 zastępów. Strażacy czekają też na przyjazd cysterny z Bydgoszczy. Urząd Miasta Torunia poinformował, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców. Nie ma też informacji o konieczności zamykania okien. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez Państwową Straż Pożarną.