NFL
Polacy wysyłają paczki rodzinie pięcioraczków z Horyńca, mieszkającej obecnie w Tajlandii. Mama dzieci, Dominika Clarke, dziękuje za wsparcie, ale apeluj
Rodzina Clarke z pięcioraczkami z Horyńca-Zdroju mieszka obecnie w Tajlandii. Polacy chętnie wysyłają im paczki z podarunkami z kraju. W jednym z postów Dominika Clarke zwróciła się do wszystkich, którzy ślą im upominki. “W dużej rodzinie wszystko się przydaje, ale chcemy też być szczerzy — ubranek mamy naprawdę sporo i na razie nie potrzebujemy więcej” — podkreśliła mama gromadki. Ujawniła też, że dzieci najbardziej lubią otrzymywać paczki z typowym polskim jedzeniem i smakołykami, a wśród ulubieńców jest m.in. kiszona kapusta.
Dominika i Vincent Clarke, polsko-brytyjskie małżeństwo z jedenastką dzieci, od roku mieszkają na tajskiej wyspie Koh Lanta. Mama gromadki prężnie działa w sieci, gdzie pokazuje kulisy ich życia. W ostatnim czasie mówiła też o tym, że ich dom odwiedziła policja, przedstawiciele lokalnych urzędów oraz lekarze. Z opowieści pani Dominiki wynika, że zaglądali do każdego kąta, aby sprawdzić, “czy czegoś nie ukrywają”. W trakcie relacji z jej ust padły też słowa o tym, że “muszą opuścić Tajlandię”. Nie na zawsze, a po to, aby uporządkować sprawy, bo jednemu z ich dzieci kończy się ważność dokumentów
Często pytacie, co można nam wysłać. To dla nas ogromna radość, kiedy kurier przynosi paczkę od was — dzieci są wtedy pełne emocji i ciekawości. W dużej rodzinie wszystko się przydaje, ale chcemy też być szczerzy — ubranek mamy naprawdę sporo i na razie nie potrzebujemy więcej” — przyznaje pani Dominika.
Kobieta dodała jednak, że jeśli ktoś mimo wszystko chciałby sprawić dzieciom przyjemność, mogą to zrobić, wysyłając coś bardziej praktycznego lub kreatywnego. “Maluchy obecnie noszą rozmiar 92 cm. Starsze dzieci najbardziej cieszą się ze słodkości i smakołyków z Polski, a także z kreatywnych rzeczy — wszelkie artykuły plastyczne, kolorowanki, kredki, puzzle czy polskie książeczki zawsze wywołują uśmiech” — wylicza mama gromadki.