Connect with us

NFL

Niewiarygodny koncert zafundowała kibicom Jagiellonia! ➡

Published

on

Niewiarygodny koncert zafundowała swoim kibicom w sobotę Jagiellonia Białystok! Piłkarze Adriana Siemieńca prowadzili do przerwy, ale prawdziwy popis dali dopiero po zmianie stron! Dublet zanotował Afimico Pululu, a drużyna z Białegostoku po ograniu Arki Gdynia aż 4:0 zasiadła na fotelu lidera PKO Bank Polski Ekstraklasy. Postawa Jagiellonii to świetna informacja przed najbliższym meczem Ligi Konferencji.

18 tys. 607 widzów na Chorten Arenie w Białymstoku obejrzało kolejny koncert w wykonaniu drużyny Adriana Siemieńca. Jagiellonia Białystok zachwyca formą — ostatni mecz przegrali w lipcu w pierwszej kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Od tego czasu Jagiellonia nie przegrywa. Do soboty zespół Siemieńca notował serię 16 meczów z rzędu bez porażki.

Przeciwko Arce Gdynia bilans Jagiellonii również imponuje. Ostatnio obie drużyny mierzyły się w 2019 r., które drużyna z Podlasia wygrała 2:0. Arka wygrała przeciwko Jagiellonii ostatnio w 2017 r., a następnie przegrała wszystkie sześć kolejnych.

W sobotę świetnie funkcjonująca maszyna Siemieńca ponownie udowodniła, dlaczego jest aż tak skuteczna. Już w 16. minucie spotkania rzut wolny Sergio Lozano kompletnie zaskoczył rywali. Płaskim celnym strzałem strzelił gola i dał Jagiellonii prowadzenie.

Do przerwy rezultat nie uległ zmianie, ale Jagiellonia wciąż naciskała, tworząc kilka groźnych akcji bramkowych. Prawdziwy popis zespół Siemieńca rozpoczął po zmianie stron. W 57. minucie meczu przyjezdni pogubili się na własnej połowie, piłkarze Jagiellonii błyskawicznie to wykorzystali golem z lewej strony pola karnego Youssufu Sylli.

Wielkie chwile w tym spotkaniu przeżył Afimico Pululu. Napastnik Jagiellonii w zaledwie cztery minuty od 66. do 70. minuty ustrzelił dublet. Pierwszy gol padł po kolejnym w tym meczu fatalnym zachowaniu defensywy Arki w polu karnym. Kibice wstali z miejsc, gdy w kolejnej akcji Pululu “na raty” huknął pod poprzeczkę bramki Damiana Węglarza.

Ostatecznie Arka nie zdołała w tym spotkaniu strzelić nawet gola honorowego, a Jagiellonia, wyprzedziła Górnik Zabrze i z punktem przewagi jest liderem ekstraklasy. Forma Jagi to świetna informacja przed najbliższym meczem Ligi Konferencji. Przypomnijmy, że już w czwartek, 23 października, o godz. 18.45 zmierzy się ze Strasbourgiem. Francuski zespół również jest w dobrej dyspozycji, co potwierdził piątkowy mecz ligowy, w którym zremisowali na wyjeździe z Paris Saint-Germain 3:3.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery