NFL
Niespodziewane zakłócenie wystąpienia Radosława Sikorskiego na UW. Co wywołało tak emocjonalną reakcję studentek? Dowiedz się więcej.
Radosław Sikorski musiał przerwać wystąpienie na Uniwersytecie Warszawskim. Zakłóciły je studentki, które protestowały przeciwko polskiej polityce wobec Izraela. — Proszę zostawić tę panią. Jesteśmy na uniwersytecie, wolno mieć inne poglądy — mówił szef MSZ. Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych.
Studentka protestowała podczas wystąpienia Radosława Sikorskiego. 7
Zobacz zdjęcia
Studentka protestowała podczas wystąpienia Radosława Sikorskiego. Foto: tvp.info / TVP
Podczas środowego (5 listopada) wystąpienia Radosława Sikorskiego na Uniwersytecie Warszawskim doszło do zamieszania. Minister spraw zagranicznych przemawiał, kiedy przy mównicy pojawiła się młoda kobieta z flagą Palestyny
Radosław Sikorski wspiera ludobójstwo i nie zgadzam się, żeby taki człowiek był zapraszany na moją uczelnię — krzyczała. Do studentki podbiegło kilka osób. — Proszę zostawić tą panią, proszę pozwolić jej. Jesteśmy na uniwersytecie, wolno mieć inne poglądy, prawda Magnificencjo? — zareagował minister.
Zaapelował jednak do kobiety, by razem z towarzyszącymi jej studentkami “wysłuchały, co ma do powiedzenia”. — Wysłuchaliśmy już, jak wypiera pan ludobójstwo pan ludobójstwo w Palestynie, i nie zamierzamy słuchać więcej — odparła.
Sikorski przekonywał, że “na uniwersytecie warto jednak wysłuchać różnych racji”, a kobieta próbowała go przekrzykiwać. Kiedy zaczęto ją odprowadzać, minister kontynuował. — Nie wiem, czy jest z nami pan ambasador Izraela — mówił, a studentki znowu zaczęły krzyczeć.
Ale zapewne nie był zachwycony wtedy, gdy wielokrotnie krytykowałem zarówno nadmierne użycie siły przez Izrael w Strefie Gazy, jak i nielegalne osadnictwo na Zachodnim Brzegu — dokończył szef MSZ. Zapewnił jednak, że “nie zapominamy o tym, skąd wzięła się operacja izraelska
Głos w sprawie zabrał też w mediach społecznościowych. “Protestujące panie raczą mylić się jakobym »wspierał ludobójstwo«” — stwierdził. Zapewnił, że jest “odwrotnie”. “Wielokrotnie publicznie i w rozmowach z władzami Izraela potępiałem nadmierne użycie siły w strefie Gazy oraz nielegalne osadnictwo na Zachodnim Brzegu Jordanu” — napisał.
Mam również nadzieję, że studentki Uniwersytetu Warszawskiego rozróżniają takie terminy jak zbrodnia wojenna, zbrodnia przeciwko ludzkości i ludobójstwo” — przyznał. Jak dodał, “zastanawia także to, że wobec ostatnich masakr w Darfurze nie protestują przeciwko wojnie w Sudanie, w której zginęło więcej ludzi niż w Gazie i w Ukrainie razem wziętych”.