Niesamowita zmiana…

Aleksandra Sarna, znana z „Rozmów w toku”, znów zaczyna przykuwać uwagę. Choć dziś mówi się o niej raczej niewiele, trudno przejść obojętnie obok piorunującej metamorfozy, jaką przeszła. Na pierwszy rzut oka aż trudno ją rozpoznać.

Aleksandra Sarna to psycholożka i psychoterapeutka, która zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność jako ekspertka w programie TVN „Rozmowy w toku”. Program ten, emitowany do 2016 roku, skupiał się na problemach społecznych i relacjach międzyludzkich, a Sarna pełniła w nim rolę wspierającej specjalistki. Dzięki swojej empatii i bezpośredniości zyskała sympatię widzów.

Po zakończeniu działalności telewizyjnej Sarna nie zniknęła z życia publicznego. Utrzymuje aktywny profil w mediach społecznościowych, szczególnie na Instagramie, gdzie dzieli się zarówno aspektami zawodowymi, jak i prywatnymi.

Przemiana Aleksandry Sarny to nie tylko efekt diety czy ćwiczeń. Psycholożka przez wiele lat zmagała się z otyłością, co miało wpływ zarówno na jej zdrowie, jak i samoocenę.

Miałam poczucie, że jestem tylko moim ciałem, którego sama ani nie lubiłam, ani nie akceptowałam

Zmiana stylu życia przyniosła spektakularne rezultaty – Sarna schudła aż 80 kg. Taki wynik nie tylko odmienił jej sylwetkę, ale też stał się impulsem do dalszych zmian. Swoją walkę z nadwagą dokumentuje w mediach społecznościowych, szczególnie na Instagramie, gdzie publikuje zdjęcia ukazujące postępy.

Aleksandra Sarna nie ukrywa, że korzystała z zabiegów medycyny estetycznej. Sama żartuje, że wypełniła bruzdy nosowo-wargowe „toną kwasu hialuronowego”. Dzięki zabiegom jej rysy twarzy złagodniały, co pomogło jej uporać się z tzw. „groźnym wyglądem”.

Przez lata wypełniałam delikatnie bruzdy nosowo-wargowe, bo naturalnie są one u mnie dość głębokie. (…) Wyglądałam jak klasyczny ”dres”, pytający: ”czy masz jakiś problem?”. Spłycając bruzdy, czułam się po prostu lepiej

Po sugestii jednej z koleżanek, że przesadziła z zabiegami, Sarna postanowiła ograniczyć ingerencje w wygląd. Niemniej to właśnie poprawki estetyczne pomogły jej poczuć się lepiej we własnej skórze i nabrać pewności siebie.

Po utracie 80 kg, Aleksandra Sarna nie zdecydowała się na abdominoplastykę, mimo że jej brzuch, jak sama przyznaje, kwalifikuje się do zabiegu.

Czy ten brzuch kwalifikuje się do abdominoplastyki? Tak. Czy ją planuję? Nie. Nie jest taki zły, ot brzuch baby po 40 i ciąży. Trochę wisi, ale nie jest to nawis, który przeszkadza, uniemożliwia prawidłową higienę osobistą, obciera

W swoim wpisie uczulała, że przy masywnej utracie wagi zawsze pozostaje nadmiar skóry, a balsamy nie są w stanie tego zmienić

Aleksandra Sarna ma na swoim koncie nie tylko udział w “Rozmowach w toku”, ale i budzącą kontrowersje książkę o Andrzeju Dudzie. Publikacja zatytułowana „Debil. Studium przypadku”, wydana nakładem wydawnictwa IZI BOOKS, wywołała ogromne emocje. Bohaterem książki jest wspomniany prezydent. Tytuł publikacji nawiązuje do głośnej wypowiedzi pisarza Jakuba Żulczyka z 2020 roku, który również użył tego określenia wobec prezydenta RP.

Treść książki i jej tytuł wywołały falę oburzenia. W konsekwencji Empik – jedna z największych sieci księgarskich w Polsce – podjął decyzję o tymczasowym wycofaniu tytułu ze sprzedaży. Jak poinformowała Anna Gut-Mostowy, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej Empiku, decyzja ta była odpowiedzią na liczne zgłoszenia dotyczące potencjalnego naruszenia przepisów Kodeksu karnego w zakresie znieważenia głowy państwa.