NFL
Niemiecki poseł krytykuje arogancję wobec Polski i podkreśla brak historycznej wrażliwości. Czy nadchodzące konsultacje przyniosą zmiany?
Roderich Kiesewetter krytycznie wypowiedział się o “niezwykle aroganckim zachowaniu Niemiec wobec Polski w sprawach wspólnej przeszłości”. Poseł niemieckiej CDU wskazał na “brak historycznej wrażliwości”. — To była ignorancja i pycha — ocenił. Stwierdził, że należy zadośćuczynić finansowo ofiarom, ale reparacje to “skomplikowana i drażliwa kwestia”.
Poseł niemieckiej CDU Roderich Kiesewetter.1
Zobacz zdjęcia
Poseł niemieckiej CDU Roderich Kiesewetter. Foto: FUTURE IMAGE / Zuma Press
Na poniedziałek (1 grudnia) zaplanowano polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe z udziałem Donalda Tuska i Friedricha Merza. Polski premier i niemiecki kanclerz spotkają się w Berlinie. W rozmowie z PAP poseł niemieckiej CDU Roderich Kiesewetter odniósł się do polityki historycznej
Roderich Kiesewetter krytycznie wypowiedział się o “niezwykle aroganckim zachowaniu Niemiec wobec Polski w sprawach wspólnej przeszłości”. Poseł niemieckiej CDU wskazał na “brak historycznej wrażliwości”. — To była ignorancja i pycha — ocenił. Stwierdził, że należy zadośćuczynić finansowo ofiarom, ale reparacje to “skomplikowana i drażliwa kwestia”.
Poseł niemieckiej CDU Roderich Kiesewetter.1
Zobacz zdjęcia
Poseł niemieckiej CDU Roderich Kiesewetter. Foto: FUTURE IMAGE / Zuma Press
Na poniedziałek (1 grudnia) zaplanowano polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe z udziałem Donalda Tuska i Friedricha Merza. Polski premier i niemiecki kanclerz spotkają się w Berlinie. W rozmowie z PAP poseł niemieckiej CDU Roderich Kiesewetter odniósł się do polityki historycznej
Choć nie da się nigdy wynagrodzić psychicznej i fizycznej traumy, ważne jest, aby przynajmniej zapewnić finansowe zadośćuczynienie ludziom, którzy przeżyli Holokaust, oraz tym, którzy przetrwali okrucieństwa i ludobójstwo wymierzone w naród polski — powiedział.
W ocenie niemieckiego parlamentarzysty “fakt, że tak długo zwlekali, zrodził ogromną nieufność”. Zapytany o reparacje, ocenił, że jest to kwestia “bardzo skomplikowana i drażliwa”. — Ponieważ pobudza środowiska prawicowe w Niemczech do wysuwania własnych roszczeń — mówił.
Zdaniem polityka, jeśli Niemcy “zrobią wyjątek dla jednego kraju, to otworzą całą debatę na nowo”. — Niemcy poszłyby z torbami i nikomu by to nie pomogło. Moglibyśmy mieć dzisiaj z setkę państw, które zaczęłyby wysuwać roszczenia — kontynuował.
Wskazując na moralny wymiar tej kwestii, krytycznie wypowiedział się o “niezwykle aroganckim zachowaniu Niemiec wobec Polski w sprawach wspólnej przeszłości”. — Mówiliśmy: “Mamy traktaty, zrobiliśmy to i tamto, więc teraz proszę się zamknąć”. To była ignorancja i pycha. Brak historycznej wrażliwości — stwierdził.