Nawrocki przybył z opóźnieniem na piknik, co nie umknęło uwadze Kaczyńskiego. Prezes PiS wykorzystał sytuację, by rozbawić zgromadzonych.

Karol Nawrocki wziął udział w pikniku pod hasłem “Wygrała Polska”. Na wydarzenie z udziałem polityków PiS dotarł jednak z opóźnieniem. Na widowni w Pułtusku pojawił się w trakcie przemówienia Jarosława Kaczyńskiego. To nie umknęło uwadze prezesa partii. — Panie prezydencie, czy mam jeszcze raz powtórzyć to wszystko, co o panu mówiłem? — zwrócił się do prezydenta elekta. To wyraźnie go rozbawiło.

Karol Nawrocki i Jarosław Kaczyński wzięli udział w pikniku pod hasłem “Wygrała Polska”.5
Zobacz zdjęcia
Karol Nawrocki i Jarosław Kaczyński wzięli udział w pikniku pod hasłem “Wygrała Polska”. Foto: Materiały redakcyjne
Na niedzielę (22.06) zaplanowano piknik pod hasłem “Wygrała Polska” z udziałem polityków PiS, w tym prezesa ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, a także prezydenta elekta Karola Nawrockiego. Wydarzenie w Amfiteatrze przy Zamku w Pułtusku rozpoczęło się po południu. Wystąpienia polityków poprzedziła część artystyczna.

Do zebranych jako pierwszy wyszedł Kaczyński. — Przyszedłem, żeby podziękować. Podziękować wszystkim, ale przede wszystkim jednak temu, który wziął na siebie tę największą odpowiedzialność i necessary wysiłek — rozpoczął prezes PiS.

Podkreślił, że osoba, o której mówi “za chwilę tutaj będzie”. — Chodzi o pana prezydenta Karola Nawrockiego — wyjaśnił. Podziękował jego żonie i dzieciom, pogratulował sztabowi kandydata, politykom PiS, innym działaczom i sympatykom, którzy wspierali kampanię, również finansowo.

Nawrocki dotarł na miejsce pół godziny po tym, jak Kaczyński rozpoczął wystąpienie. O obecności prezydenta elekta poinformował z mównicy sam prezes PiS. Tłum zaczął skandować jego imię, a przemawiający postanowił wykorzystać ten moment na żart.

— Panie prezydencie, czy mam jeszcze raz powtórzyć to wszystko, co o panu mówiłem? — rzucił Kaczyński. Nawrocki zaczął się śmiać i gestykulować, sugerując, że później odsłucha tego, co go ominęło. — Obejrzy pan sobie, świetnie — skwitował prezes PiS.

Po wystąpieniu Kaczyńskiego przyszła pora na przemowę prezydenta elekta. — 1 czerwca wygrała Polska i dziękuję Wam za to — rozpoczął. — Nie tylko, że jesteście, moi drodzy, moi kochani obywatele, Polki, Polacy, dzisiaj tutaj także ze mną, ale dziękuję za to, że w kolejnych miesiącach nie zostawiliście mnie ani na sekundę, ani na minutę — mówił.