Connect with us

NFL

Naprawdę to powiedziała!

Published

on

Dorota Szelągowska to postać, której nie trzeba przedstawiać miłośnikom polskiej telewizji oraz designu. Od lat 90. jej osoba przewija się przez ekrany naszych telewizorów — z charakterystycznym uśmiechem, pogodą ducha i niewyczerpanym entuzjazmem pokazywania ludziom, jak przemieniać przestrzenie wokół nas. Dziś, w 2025 roku, Szelągowska wciąż nie zwalnia tempa. 

Główne źródło jej rozpoznawalności stanowią programy telewizyjne — zwłaszcza te o remontach i wnętrzach. Widzowie uwielbiają jej bezpośredni styl i poczucie humoru.

Jej działalność to dziś coś więcej niż telewizja — to też internetowa obecność na ogromną skalę. Na Instagramie śledzi ją ponad milion osób, a każdy post to miks inspiracji wnętrzarskich, osobistych refleksji i migawki z codziennego świata inwestycji, przeprowadzek czy rodzinnych momentów. 

Co więcej, Szelągowska dzieli się z fanami także swoimi przemyśleniami o życiu — od tematów zdrowotnych po bardziej filozoficzne kwestie, jak pisanie testamentu czy osobiste refleksje o wyborach życiowych. 

Dorota prowadzi własne biuro projektowe, trzyma rękę na pulsie trendów wnętrzarskich i nadal inspiruje Polaków do tego, by ich domy były nie tylko funkcjonalne, ale też piękne i osobiste. 

Dorota Szelągowska jest osobą barwną również poza ekranem — życie prywatne tej projektantki wnętrz i prezenterki bywało równie dynamiczne jak jej zawodowa kariera.

Urodziła się 26 września 1980 roku w Trypolisie w Libii, skąd jej rodzina wróciła do Polski, gdy miała zaledwie rok. Matką Doroty jest słynna polska pisarka Katarzyna Grochola, a relacja między nimi — choć przechodziła przez różne fazy — jest dziś ujmująco bliska i pełna wzajemnego wsparcia. 

Jej życie uczuciowe było intensywne i pełne zakrętów. Szelągowska była trzykrotnie zamężna. Pierwszy związek z aktorem Pawłem Hartliebem przyniósł jej syna Antoniego. Kolejne małżeństwa z Adamem Sztabą i później z Michałem Wawro również przyciągały uwagę mediów. Z ostatniego małżeństwa ma córkę Wandę. Choć żadne z tych małżeństw nie przetrwało, jej dzieci stanowią dla niej największe wartości. 

Syn Antoni, urodzony w 2001 roku, jest już dorosłym mężczyzną i stawia pierwsze kroki w aktorstwie, co z dumą komentuje sama Szelągowska. Z kolei młodsza córka Wanda, mająca około siedmiu lat, coraz częściej pojawia się w mediach społecznościowych obok mamy i jej nowego partnera, choć Dorota nadal stara się chronić ich prywatność. Choć trzy małżeństwa zakończyły się rozwodami, jak sama przyznaje, doświadczenia te ukształtowały ją i sprawiły, że dziś ceni spokój i dojrzałe relacje. Obecny związek, choć wciąż utrzymywany z dala od fleszy, daje jej wiele radości i poczucia stabilności po burzliwszych latach.

Od lat otwarcie mówi o tym, jak ważne jest dla niej zdrowie psychiczne. W przeszłości zmagała się z nerwicą lękową i atakami paniki, o czym informowała publicznie, starając się przełamywać tabu i zachęcać innych do otwartości i zadbania o siebie. Prywatnie jest osobą refleksyjną, szczerością zabierającą głos w kwestiach takich jak wiara (mówiła, że nie identyfikuje się już jako katoliczka) czy kwestie życiowe. 

Dorota Szelągowska wielokrotnie podkreślała w wywiadach i mediach społecznościowych, że wychowanie dziecka to nieustanna lekcja empatii, zrozumienia i delikatności. Jednym z fundamentów, które stara się wpoić swojej córce Wandzie, jest przekonanie, że wina nie powinna być ciężarem dziecięcych ramion. 

(…) Natomiast Wanda na przykład nie chodzi na religię katolicką do szkoły, mimo tego, że ja byłam dosyć mocno wierzącą katoliczką, mimo tego, że wierzę w Boga. Dlatego, że dopiero w dorosłości zdałam sobie sprawę z tego, że wysyłanie dziecka gdzieś gdzie ma pójść i uderzając się w pierś, mówiąc mówić moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. Ja uważam, że to jest po prostu złe na poziomie fizycznym i psychicznym. I to nie chodzi w ogóle o religię, bo jeżeli ona zdecyduje w którymś momencie, że to jest jej religia, niech w to idzie. Ale jak możemy mówić dzieciom, że mają winę? 
— mówiła w rozmowie z Justyną Mazur-Kudelską w podcaście Mamy Tak Samo. 

To stwierdzenie nie jest tylko pustym hasłem — widać w nim filozofię Szelągowskiej, która wychowuje dzieci w duchu wolności wyboru, odpowiedzialności za siebie i świadomości własnej wartości.

Dorota Szelągowska przyznaje też, że jej własne doświadczenia — zarówno radosne, jak i trudne — ukształtowały tę postawę. Filozofia, którą wyznaje, to lekcja dla rodziców i dla nas wszystkich: że wychowanie nie polega na wymuszaniu poczucia winy, lecz na wspieraniu dzieci w odnajdywaniu własnej drogi z odwagą, empatią i pewnością siebie.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery