NFL
“Mogli to wcześniej sprawdzić”
Sporo emocji w ostatnich dniach wywołała przybrudzona limuzyna, którą podczas prezydenckiej wizyty na Łotwie podstawiono Karolowi Nawrockiemu. Prezydenccy urzędnicy twierdzą, że to wina tamtejszej ambasady, z kolei MSZ tłumaczy, że limuzynę podstawili Łotysze. – Po to prezydent ma swoje otoczenie i tych wszystkich ludzi, płaci im pewnie niewąskie pieniądze, żeby zadbali, żeby samochód był czysty – komentował w Polsat News europoseł KO Bartosz Arłukowicz.
Sporo emocji w ostatnich dniach wywołała przybrudzona limuzyna, którą podczas prezydenckiej wizyty na Łotwie podstawiono Karolowi Nawrockiemu. Prezydenccy urzędnicy twierdzą, że to wina tamtejszej ambasady, z kolei MSZ tłumaczy, że limuzynę podstawili Łotysze. – Po to prezydent ma swoje otoczenie i tych wszystkich ludzi, płaci im pewnie niewąskie pieniądze, żeby zadbali, żeby samochód był czysty – komentował w Polsat News europoseł KO Bartosz Arłukowicz.