Minister Żurek dąży do ukarania prezesa TK, Bogdana Święczkowskiego. Czy jego immunitet zostanie uchylony? Sytuacja jest dynamiczna.

Wątpię, by to się udało, na razie może pozostać bezkarny — w taki sposób prok. Mariusz Krasoń ocenia szanse na uchylenie immunitetu prezesowi Trybunału Konstytucyjnego. Minister Żurek chce, by Bogdan Święczkowski odpowiedział za swoje decyzje z czasów, gdy był prokuratorem krajowym u Zbigniewa Ziobry. To właśnie Święczkowski zesłał prok. Krasonia na “karną” delegację o 300 km od domu.

Waldemar Żurek złożył dziś do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa tego sądu Bogdana Święczkowskiego — poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Generalnej prok. Anna Adamiak. Zdaniem prokuratury, prezes TK przekroczył swoje uprawnienia “dwoma zachowaniami”. Chodzi o sprawę podsłuchiwania Romana Giertycha przy pomocy systemu Pegasus.

Jeśli są materiały, które potwierdzają popełnienie czynu zabronionego przez pana Święczkowskiego, to taki wniosek jest wręcz oczywisty. Kim by dziś nie był, musi ponieść karę — mówi Onetowi szef Prokuratury Regionalnej w Krakowie, prok. Mariusz Krasoń. Za rządów PiS był prześladowany, to właśnie decyzją Święczkowskiego, wtedy prokuratora krajowego, Krasoń został “karnie” delegowany o 300 km od domu, choć opiekował się chorymi rodzicami.

Problem jednak w tym, że my wiemy, co stanie się w TK, bo to trybunał musi zgodzić się na uchylenie Święczkowskiemu immunitetu — mówi prok. Krasoń. — Wystarczy popatrzeć na arytmetykę. Wątpię, by udało się ten immunitet uchylić — podkreśla.

Trybunał za rządów PiS został w całości obsadzony nominatami tej partii, w tym jej byłymi posłami. Zaś kierujący nim Święczkowski to najbliższy współpracownik Zbigniewa Ziobry, u którego był prokuratorem krajowym. Dziś, jako prezes TK, aktywnie angażuje się w akcje polityczne, choćby obronę ludzi PiS, wykorzystując do tego trybunał, którym kieruje.

Nie ma innego podmiotu do uchylenia mu immunitetu. Jeśli więc nie zrobi tego TK — a nie zrobi — to Święczkowski pozostanie bezkarny — mówi prok. Krasoń

Jednak do czasu, bo ten stan rzeczy w TK nie będzie trwał wiecznie. Są wolne miejsca i jeśli Sejm je obsadzi, to zmieni się układ sił wewnątrz TK. A wtedy sytuacja Święczkowskiego może ulec znaczącej zmianie — wskazuje szef Prokuratury Regionalnej w Krakowie.

Przepisy zakładały krystaliczną czystość sędziów TK i ich obiektywizm — mówi prok. Krasoń. — I nikt nie brał pod uwagę, że będzie taki czas, gdy decyzje trybunału będą podlegały zupełnie innym niż merytoryczne ocenom — zaznacza. — Jest, jak jest i na razie pan Święczkowski może czuć się bezpiecznie — mówi prok. Krasoń. — I ja wątpię, by po tym wniosku prokuratury coś się w jego zachowaniu zmieniło. Wręcz przeciwnie, sądzę, że on może w jeszcze większym stopniu brać udział w różnych działaniach o charakterze wybitnie politycznym — podsumowuje.