„Mama była moim pierwszym nauczycielem i zna mnie lepiej niż ktokolwiek na świecie”, wyznał Maurycy Popiel. _____

Wielka niespodzianka czeka widzów „Tańca z gwiazdami”! Maurycy Popiel, znany z serialu „M jak miłość”, zatańczy z wyjątkową osobą – swoją mamą. Niewielu wie, że to Lidia Bogaczówna, ceniona aktorka teatralna. Ich występ w rodzinnym odcinku będzie pełen emocji i osobistego przesłania.

W programie „Taniec z gwiazdami” emocje sięgają zenitu, a najbliższy odcinek zapowiada się wyjątkowo wzruszająco. Maurycy Popiel, aktor znany z serialu „M jak miłość”, zaprosi do wspólnego występu swoją mamę. Mało kto wie, że to Lidia Bogaczówna – ceniona aktorka teatralna, która od lat związana jest z krakowską sceną. Ich wspólny taniec będzie nie tylko pokazem umiejętności, ale też symbolicznym wyrazem wdzięczności i głębokiej relacji, jaką łączy ich prywatnie.

Maurycy Popiel zatańczy z mamą w TzG
Maurycy Popiel od początku obecnej edycji „Tańca z gwiazdami” zachwyca widzów i jurorów. W trzecim odcinku zdobył maksymalne 40 punktów za tango, a w kolejnym otrzymał 34 punkty za jive’a. Już w najbliższą niedzielę czeka go wyjątkowe wyzwanie – występ w odcinku rodzinnym. Aktor zdecydował się zatańczyć z najważniejszą kobietą w swoim życiu – własną mamą.

Myślę, że to są emocje przede wszystkim dla mnie. Będę tańczył z moją mamą. Ona odgrywa bardzo ważną rolę w moim życiu” – wyznał Popiel w rozmowie z Party.

Mało kto wiedział, że mama Maurycego Popiela to Lidia Bogaczówna, a właściwie Lidia Bogacz-Popiel. Aktorka jest od lat związana z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Wystąpiła w kultowych filmach, takich jak „Seksmisja”, „Boże Ciało” i „Gry uliczne”. Szerokiej publiczności znana była także jako Helusia z programu „Spotkanie z balladą”.

Lidia Bogaczówna nigdy nie promowała syna medialnie, a sam Popiel również nie ujawniał rodzinnych koneksji. W rozmowach wielokrotnie podkreślał, że matka była jego pierwszym nauczycielem aktorstwa i największą inspiracją. „Mama była moim pierwszym nauczycielem i zna mnie lepiej niż ktokolwiek na świecie. Nie tylko jako człowieka, ale też jako aktora” – mówił w wywiadzie dla „Tele Tygodnia”.

Przez lata związek rodzinny Maurycego Popiela z Lidią Bogaczówną był dla wielu widzów tajemnicą. Aktor świadomie oddzielał życie zawodowe od prywatnego. Mimo że występował u boku mamy na scenie już jako dziecko, nigdy nie wykorzystywał jej pozycji w branży.

„Zawsze, gdy w spektaklu, w którym grała moja mama, było potrzebne dziecko, proponowała jedno ze swoich. A że miała trójkę w różnym wieku, wybór był dość duży” – zdradził aktor w rozmowie z Plejadą.

Udział Lidii Bogaczówny w rodzinnym odcinku „Tańca z gwiazdami” ma dla aktora ogromne znaczenie emocjonalne. „To będzie dla niej »dziękuję« powiedziane z mojej strony poprzez taniec” – wyznał aktor. Choć mama doskonale zna jego aktorskie umiejętności, taniec to dla nich nowa forma wspólnej ekspresji i wyjątkowe przeżycie.

Popiel dodał również, że współpraca z mamą jest nie lada wyzwaniem. „Mama wiedziałaby, kiedy kłamię i nie przeżywam na scenie czy planie filmowym tego, co powinienem. Nikt mógłby tego nie zauważyć, ale ona się nie nabierze” – przyznał w „Pytaniu na śniadanie”.