Małysz reaguje przed weekendem w Wiśle ➡

Po serii nieudanych startów polskich skoczków w Pucharze Świata Adam Małysz zapowiedział rozmowę z trenerem kadry Maciejem Maciusiakiem. Zobacz, co o kiepskiej formie polskich skoczków mówi Prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Biało-Czerwoni nie zwojowali początku sezonu. Po pięciu rozegranych konkursach Pucharu Świata najwyżej sklasyfikowani w drużynie — Kamil Stoch i Kacper Tomasiak — zajmują obecnie wspólnie 16. miejsce w klasyfikacji generalnej. W ostatnich zawodach w Ruce jedynie 18-letni Tomasiak zdobył punkty dla polskiej ekipy. Po tym konkursie Małysz zapowiedział, że zamierza porozmawiać z trenerem Maciusiakiem o aktualnej formie zawodników, jednak w rozmowie z Interią zaznaczył, że nie chodzi o krytykę szkoleniowca.

Oczywiście mówiłem, że muszę z Maćkiem porozmawiać, ale nie na zasadzie, że wezwę go na dywanik i udzielę reprymendy, tylko po to, by wiedzieć, co się wydarzyło. Za wcześnie jeszcze na takie poważne rozmowy. Tym bardziej że, wiemy, jaka jest sytuacja. Zresztą jestem z trenerem w stałym kontakcie po konkursach. Jak widać, moje słowa zostały zinterpretowane na swój sposób — zaczął Małysz i za chwilę zaczął

Maciek przejął bardzo wiekową kadrę. Cała młodzież pozostała w kadrze B albo w juniorach. Czekamy jednak na przełom. Wiem bowiem, jak wyglądała praca Maćka i zawodników w tym roku. Zresztą nawet trenerzy bazowi, jak choćby Krzysiek Biegun, mówią o tym, że widzieli zaangażowanie trenera kadry. Była ciągła kontrola zawodników. (…) Dajmy czas naszym skoczkom. Wykonali naprawdę ogrom pracy i to musi zaowocować. Sam byłem na treningach i widziałem, jak to wygląda — apeluje

Już w najbliższy weekend cykl Pucharu Świata zawita do Wisły. W dniach 6-7 grudnia odbędą się tam dwa konkursy indywidualne, które będą kolejną okazją do walki o punkty i poprawę pozycji w klasyfikacji generalnej.