NFL
Koalicja PSL z PiS? Rzecznik partii ujawnił wyniki ankiety

Żadnej koalicji z PiS nie ma i też z tej ankiety, mówiąc bardzo brutalnie, to wynika — oświadczył rzecznik PSL Miłosz Motyka, pytany w Polsat News o sprawę badania przeprowadzonego wśród ludowców z całego kraju w sprawie ewentualnej współpracy z partią Jarosława Kaczyńskiego. Przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego zdradził, że 70 proc. osób w partii jest za utrzymaniem obecnej koalicji rządzącej
Rzecznik PSL Miłosz Motyka podkreślił w sobotę, że jego partia nie zamierza wchodzić w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością oraz Konfederacją. To reakcja na ustalenia serwisu Opolska360, który jako pierwszy poinformował, że przedstawiciele ludowców na Opolszczyźnie otrzymali ankietę badającą nastroje w partii po przegranej Rafała Trzaskowskiego. Polsat News ustalił, że podobne badanie dotyczyło całego kraju.
— Jako PSL wielokrotnie o tym mówiliśmy, że z partami antydemokratycznymi się nie współpracuje — oświadczył w rozmowie ze stacją Miłosz Motyka. — To jest ankieta, w której są przeróżne pytania. Rozumiem, że też takie, które budzą dzisiaj największe emocje, ale takie ankiety prowadzimy systematycznie, co kilka miesięcy, od lat — zaznaczył polityk.
Rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreślił w rozmowie z Polsat News, że “nie ma co szukać w sprawie drugiego dna”. — Żadnej koalicji z PiS nie ma i też z tej ankiety, mówiąc bardzo brutalnie, to wynika — zaznaczył.
Miłosz Motyka zdradził także, że ponad 70 proc. ludowców jest za utrzymaniem obecnej koalicji rządzącej. Polityk zbagatelizował pozostałe głosy, mówiąc, że ci, którzy chcieliby zmiany sojuszu “to margines”. — PiS sobie po prostu na to zapracowało (…). My pokazujemy dzisiaj, jak jesteśmy demokratyczną formacją — powiedział.
Jednocześnie przedstawiciel ludowców zwrócił uwagę, że badanie “pokazuje tendencję”. — Jeżeli chciałoby się [żeby] 100 proc. [osób w PSL popierało obecny rząd] to do naszych koleżanek i kolegów z koalicji jest pytanie, czy chcą faktycznie utrzymywać kierunek centrowy, centro-prawicowy, postawić na gospodarkę i bezpieczeństwo czy na ideologie — oświadczył.
Wcześniej doniesienia ankiecie na temat zmiany sojuszu przez ludowców skrytykowali przedstawiciele koalicji rządzącej. — Szliśmy z hasłem zmiany Polski po tym, co działo się za czasów PiS — przypomniał w Polsat News zaskoczony pomysłem Adrian Witczak z KO. Jego zdaniem zmiana kursu, oznaczałaby “próbę oszukania wyborców”. — Nie wierzę, aby ta ankieta to był pomysł Władysława Kosiniaka-Kamysza — powiedział z kolei Andrzej Szeptycki z Polski 2050.
Politycy ludowców otrzymali ankietę, w której mieli ocenić sytuację po wyborach prezydenckich oraz funkcjonowanie w ramach koalicji rządzącej. “Czy jeśli PiS i Konfederacja złożyłyby propozycję PSL, by Stronnictwo utworzyło teraz z nimi rząd, w którym premierem zostałby Władysław Kosiniak-Kamysz, to czy PSL powinien taką propozycję przyjąć?”— brzmiało jedno z pytań, które opisał w piątek serwis Opolska360.