NFL
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ujawnia kulisy rozmowy z premierem. Co oznacza to dla przyszłości rządu i jakie zmiany nas czekają?
poinformowała o “długiej i dobrej” rozmowie z Donaldem Tuskiem. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy wskazała, czego w ramach rekonstrukcji rządu oczekuje Polska 2050 i zdradziła, kto pozostanie w Radzie Ministrów. — Naszym celem jest, żeby był skuteczny i żeby lepiej działał — mówiła o rządzie w nowym składzie.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz rozmawiała z Donaldem Tuskiem.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz rozmawiała z Donaldem Tuskiem. Foto: MARCIN BANASZKIEWICZ / Fotonews
Rekonstrukcja rządu to temat przewodni przedostatniego tygodnia lipca. Zmian w składzie Rady Ministrów dotyczyła też rozmowa Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz z Donaldem Tuskiem. Jak poinformowała ministra funduszy i polityki regionalnej, dyskusja z premierem była “długa i dobra”.
Przez cały tydzień deklarowałam gotowość rozmowy — zauważyła polityk. Zdradziła, że doszło do niej w sobotę (19 lipca). Zapytana, co powiedziała mu w sprawie rekonstrukcji, zapewniła, że “jeśli chodzi o stanowisko wicepremiera, mówią jasno”. — W listopadzie, wraz ze zmianą marszałka, Polska 2050 musi otrzymać stanowisko wicepremiera i wicemarszałka — wskazała.
— To jest fair. To jest równo. To jest normalny rozkład koalicyjny. Lepiej o tym zdecydować teraz, po to, żeby uniknąć już dalszych rozmów personalnych i się skupić na sprawie i na skutecznym, zaplanowanym, zrozumiałym dla ludzi działaniu — kontynuowała.
Zapytana, jak zareagował premier, stwierdziła, że “wbrew pozorom mówią cały czas to samo”. — Pan premier mówił o dniu dzisiejszym i my też mówimy, że do tej zmiany powinno dojść — odwołała się do słów Tuska o tym, że na chwilę obecną nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050.
To były rozmowy dyskretne, bardzo dobre — zapewniła Pełczyńska-Nałęcz. Przekazała też, że “Paulina Hennig-Kloska zostaje w rządzie”. To ministra klimatu i środowiska, która w pewnym momencie była typowana jako osoba, która straci stanowisko. — Jest nowy pomysł w różnych aspektach na rząd — podsumowała ministra funduszy.