Connect with us

NFL

Kamil Glik zaczepił Roberta Lewandowskiego. Oto dlaczego nie ma w tym przypadku

Published

on

Robert Lewandowski długo nie czekał na reakcje osób, z którymi przez lata gry w reprezentacji Polski nie miał po drodze. Jedną z nich jest Kamil Glik, a jego niedzielny wpis dla niektórych mógł być zaskoczeniem, a dla innych wręcz przeciwnie. Piłkarze nie przepadają za sobą od lat. — Nieprzypadkowo między nimi nie ma chemii. Przez wiele lat nie zwracaliśmy uwagi na to, bo wszystko kręciło się wokół Lewandowskiego. Ale to Glik budował w kadrze piłkarzy wokół siebie — mówił Przeglądowi Sportowemu Onet Cezary Kucharski. Sygnałów było jednak więcej.

Dokładnie o godz. 21.01 Polski Związek Piłki Nożnej rozpętał w sieci burzę. We wpisie poinformowano, że decyzją Michała Probierza Lewandowski nie będzie już kapitanem kadry. Opaskę przejął Piotr Zieliński. Opinia publiczna długo nie musiała czekać na odpowiedź napastnika. Piłkarz Barcelony zszokował jeszcze bardziej, bo przekazał, że dopóki drużynę prowadzić będzie obecny selekcjoner, to on grać w reprezentacji nie będzie.

Na decyzję Roberta Lewandowskiego szybko zareagowali Kamil Grosicki i Kamil Glik, którzy wspólnie spędzają wakacje. Drugi z nich podsumował krótko, pisząc: “Brawo” w reakcji na post PZPN. W tym przypadku to nic dziwnego, bo już od dawna pomiędzy Glikiem a Lewandowskim nie było dobrych relacji.

Środkowy obrońca we wrześniu 2023 r. wprost skrytykował Lewandowskiego za jego wywiad dla Meczyków i Eleven Sports. W rozmowie z Mateuszem Święcickim ówczesny kapitan kadry wprost uderzył w drużynę, twierdząc, że nie ma w niej odpowiednich osobowości, a kadra miała przed sobą arcyważne spotkania el. ME z Wyspami Owczymi i Albanią. Glik przyznał, że gdyby on był kapitanem, to nie doszłoby do takiej sytuacji.

— Cóż, jak pokazują wyniki, pomysł z wywiadem nie wypalił do końca. Mecz z Albanią przegrany, z Wyspami Owczymi do 70. minuty nie mieliśmy pewności, że to spotkanie wygramy. Widocznie metoda Roberta Lewandowskiego nie zadziałała. Tyle. Oby ta sytuacja po zmianie selekcjonera się uspokoiła, ustabilizowała. Obyśmy wszyscy grali do jednej bramki — mówił.

W kadrze kapitanem nie jestem. Byłem nim w klubach, we Włoszech, czy w Monaco, gdzie trzeba było zarządzać mocnymi osobowościami. Jeżeli coś mówiłem do drużyny, to zawsze w szatni. Robert wybrał inną opcję, on jest kapitanem, może decydować o tym, czy poruszać pewne sprawy publicznie, czy wewnątrz drużyny. Jeśli ja rozmawiałem, to zawsze za zamkniętymi drzwiami — dodawał we wrześniu 2023 r. Kamil Glik w rozmowie z TVP Sport.

Do relacji obu piłkarzy w rozmowie z Łukaszem Olkowiczem z Przeglądu Sportowego Onet odniósł się również w 2023 r. Cezary Kucharski. Były agent Lewandowskiego przyznał, że to Glik budował piłkarzy i przez lata był przeciwwagą do manii wielkości byłego kapitana Biało-Czerwonych.

— Myślę, że od pewnego czasu jest w kadrze trochę ciałem obcym. Dla mnie przez wiele lat papierkiem lakmusowym tej kadry takim katalizatorem był Glik. Nieprzypadkowo między nimi nie ma chemii. Przez wiele lat nie zwracaliśmy uwagi na to, bo wszystko kręciło się wokół Lewandowskiego. Ale to Glik budował w kadrze piłkarzy wokół siebie. Nieprzypadkowo był kapitanem w drużynach zagranicznych – w Monaco, lubiany jest w Torino. To on miał duży wpływ na reprezentację, był takim głosem rozsądku i przeciwwagą do manii wielkości Lewandowskiego. Oczywiście Glikowi nie było w tej drużynie łatwo, bo jednak każdy się boi Lewandowskiego — mówił o relacjach Glika z Lewandowskim Cezary Kucharski w kwietniu 2023 r.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery