NFL
Już 30 czerwca. Krótszy czas pracy, dłuższy weekend. Skorzystają tysiące Polaków

Pilotażowy program skrócenia czasu pracy rusza już od poniedziałku, 30 czerwca. Skorzystają na tym tysiące pracowników, ale również pracodawcy. To pierwszy taki program w tej części Europy.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) ogłosiło 28 kwietnia, że wystartuje pilotażowy program skrócenia czasu pracy. Będą mogli z niego skorzystać przedsiębiorcy i pracownicy na terenie całego kraju. Więcej szczegółów (po interpelacji poselskiej) ujawniono 6 czerwca. Co konkretnie się zmieni?
Istnieją trzy główne rozwiązania, które będą testowane w trakcie programu. Pierwszy to redukcja liczby godzin pracy w jednym dniu (np. do 6 godzin dziennie, a praca może być rozłożona na wiele dni w tygodniu). Drugi to skrócenie tygodnia pracy, a więc 3-dniowy weekend. Ostatnim są dodatkowe dni urlopowe. Ogólnie planowane jest skrócenie czasu pracy o 20 proc. rocznie. Zyskują na tym pracownicy, ale również przedsiębiorcy nie będą stratni. Tylko w pierwszym roku na pilotażowy program MRPiPS przeznaczyło 10 mln zł. Podstawową zasadą jest mniej godzin pracy przy tym samym wynagrodzeniu. Jak wskazują badania, Polacy są w czołówce najbardziej zapracowanych narodów w Europie. Nie zawsze jednak wynika z tego większa efektywność czy produktywność. W wielu branżach dochodzą też zmiany związane z technologią, w tym AI. Jak pisze ministerstwo na swoich stronach, skrócony czas pracy sprawdza się już w niektórych firmach jak np. Herbapol Poznań. Podobne rozwiązania wprowadzono z powodzeniem w urzędzie miasta we Włocławku oraz kilku tamtejszych spółkach komunalnych.
Ministerstwo zachwala swój program. Zyski dla pracowników to przede wszystkim więcej wolnego czasu, ale są też korzyści związane z lepszym stanem zdrowia, mniejszym stresem i mniejszym ryzykiem wypalenia zawodowego. Pracownicy będą mieli więcej czasu dla siebie i bliskich oraz szanse na rozwój osobisty i dłuższą aktywność zawodową. Dla pracodawców ma to być z kolei wzrost efektywności i kreatywności pracowników, mniej błędów i wypadków, ale też absencji i wyjść prywatnych. Skrócony czas pracy zwiększa też konkurencyjność przedsiębiorstwa, nie wpływając negatywnie na jego wyniki finansowe.
Ministerstwo zachwala swój program. Zyski dla pracowników to przede wszystkim więcej wolnego czasu, ale są też korzyści związane z lepszym stanem zdrowia, mniejszym stresem i mniejszym ryzykiem wypalenia zawodowego. Pracownicy będą mieli więcej czasu dla siebie i bliskich oraz szanse na rozwój osobisty i dłuższą aktywność zawodową. Dla pracodawców ma to być z kolei wzrost efektywności i kreatywności pracowników, mniej błędów i wypadków, ale też absencji i wyjść prywatnych. Skrócony czas pracy zwiększa też konkurencyjność przedsiębiorstwa, nie wpływając negatywnie na jego wyniki finansowe.
To będzie pierwszy pilotaż skróconego czasu pracy w tej części Europy, pierwszy w naszym regionie, pierwszy na tak szeroką skalę pilotaż w Polsce. Chcemy zachęcać do skróconego czasu pracy, zachęcać do testowania rozwiązań w różnego typu organizacjach. W pilotażu będą mogli wziąć udział przedsiębiorcy, jednostki samorządowe, fundacje, stowarzyszenia, związki zawodowe – by każdy pracodawca mógł sprawdzić, co u niego działa – mówiła jeszcze w kwietniu ministerka pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Pierwsze trzy miesiące mają być przygotowawcze, natomiast podczas kolejnych rozwiązania będą testowane w praktyce
Pilotaż będzie skierowany zarówno do sektora prywatnego, jak i instytucji publicznych, a każdy pracodawca może otrzymać maksymalnie do 1 mln zł. Kryteria naboru zostaną ogłoszone do końca czerwca. Z kolei konkretne zmiany legislacyjne związane ze skróconym czasem pracy mają zostać wprowadzone do końca obecnej kadencji Sejmu, czyli do listopada 2027 roku. W odpowiedzi na interpelację poselską z 6 czerwca ujawniono też kilka nowych szczegółów dotyczących m.in. specyfiki poszczególnych zawodów w kontekście skrócenia czasu pracy. Program pilotażowy ma potrwać 15-18 miesięcy i jest dobrowolny. Jednak jego przebieg będzie monitorował powołany przez MRPiPS Zespół ds. Skróconego Czasu Pracy, który po zakończeniu programu przygotuje konkretne propozycje legislacyjne.