Jak Wam się podoba w okularach?

Anna Lewandowska stawiła się w poniedziałek, 16 czerwca, w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie. Jej obecność ma związek z toczącą się sprawą Roberta Lewandowskiego z Cezarym Kucharskim. Żona piłkarza FC Barcelona ma dzisiaj złożyć zeznania. Mąż towarzyszył jej w sądzie, a zgromadzonych zaskoczył nowym wizerunkiem.

Poniedziałek, 16 czerwca 2025 roku, to kolejny dzień głośnej sprawy Roberta Lewandowskiego z Cezarym Kucharskim. Piłkarz oskarżył byłego agenta m.in. o szantaż, a sprawa sądowa toczy się od początku 2023 roku. Wtedy wyłączono w niej jawność z wyjątkiem rozprawy, na której przedstawiono nagrania Lewandowskiego mające stanowić dowód. Ta odbyła się 28 maja, a dwa tygodnie później – już za zamkniętymi drzwiami – rozpoczęły się przesłuchania. Jako pierwszy w roli świadka przed sądem stanął piłkarz FC Barcelona, który składał zeznania w zeszłą środę i dokończył w czwartek. Cztery dni później w tym samym sądzie zjawiła się Anna Lewandowska.

Znana trenerka fitness i była mistrzyni karate stawiła się w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia przy ul. Marszałkowskiej w eleganckim wydaniu. W granatowym garniturze i szpilkach weszła do sądu chwilę przed godziną 10 w towarzystwie męża. Lewandowski postawił na czarny strój, ale wszystkich zgromadzonych zaskoczył nie ubiorem, a okularami! Na jego nosie pojawiły się szkła, w których raczej się go nie widuje. W takim wydaniu na myśl od razu przychodzi słynna seria filmów i książek o Harrym Potterze

Wizerunek “Lewego” może mieć związek z jego najnowszym kontraktem reklamowym. Media obiegła ostatnio wiadomość, że niespełna 37-letni piłkarz został ambasadorem jednej z marek związanej z branżą optyczną. W sądzie nie ma to jednak żadnego znaczenia, a jego żonę czeka prawdopodobnie długa rozprawa. Lewandowski spędził w ostatni czwartek w sądzie ponad 7 godzin