Connect with us

NFL

Fani martwią się o Marcelę

Published

on

Misiek Koterski od lat należy do grona najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Jego charyzmatyczne role w filmach ojca – Marka Koterskiego – oraz występ w innych produkcjach, jak “Gierek” przyniosły mu ogromną popularność. Marcela Leszczak, z kolei, dała się poznać widzom jako uczestniczka programu ”Top Model”, gdzie zachwyciła urodą i naturalnością. 

Ich miłość narodziła się błyskawicznie – poznali się na jednej z imprez branżowych, a już po miesiącu byli zaręczeni. Niedługo potem media obiegła wiadomość, że spodziewają się dziecka. W 2017 roku na świat przyszedł ich ukochany syn, Franciszek. Choć para tworzyła z pozoru idealną rodzinę, ich związek od początku był pełen emocji, wzlotów i upadków. Wielokrotnie się rozstawali, by później ponownie próbować ratować relację.

Ostatnie tygodnie przyniosły jednak smutne potwierdzenie – Marcela Leszczak oficjalnie przyznała, że rozpoczął się proces rozwodowy. 

Tak, rozstaliśmy się. Rozstania nie są żadnym powodem do świętowania czy szczycenia się. Jest to po prostu smutne doświadczenie, które trzeba przeżyć po swojemu. Pozostajemy w dobrych relacjach i stosunkach. – mówiła w rozmowie dla Jastrząb Post.

W rozmowach z mediami modelka zaznaczyła, że mimo rozstania z Miśkiem utrzymują bliskie relacje i razem opiekują się synkiem, dzieląc obowiązki rodzicielskie. 

Choć to trudny czas, Leszczak stara się zachować pozytywne nastawienie. W swoich mediach społecznościowych przyznała, że czuje się silniejsza niż kiedykolwiek.

Tak szczerze, prosto z serca – NIGDY nie byłam szczęśliwsza, niż JESTEM TERAZ. Jeśli wciąż myślisz, że do szczęścia potrzebujesz pieniędzy, wakacji na drugim końcu świata, torebki Chanel i siedzenia w klasie biznes, to powiem Ci i musisz mi wierzyć na słowo: NIE BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWSZY — przekazałam obserwatorom. 

Niedawno pochwaliła się, że niedawno została matką chrzestną – co dla niej było symbolem nowego początku.

Zostałam mamą po raz drugi, ale tym razem chrzestną, która pełni równie ważną rolę w życiu dziecka — napisała na Instagramie, nie kryjąc swoich emocji.  

We wtorek wieczorem Marcela niespodziewanie podzieliła się z fanami emocjonalnym wpisem.

Muszę się z Wami czymś podzielić, bo cały czas udaję, jakby nic się nie wydarzyło. Ostatnie dwa dni miałam okrutnie trudne. Wczoraj wylałam morze łez i pękło mi serce. Doznałam ogromnego zawodu i rozczarowania, bo wiecie, że największy smutek potrafią sprawić najbliższe osoby… Piszę to, bo zawsze widzicie piękne obrazki szczęśliwej mnie i życie mlekiem i miodem płynące. Tak nie jest, po prostu w takich sytuacjach nic nie wrzucam na SM. -napisała.

Pod zdjęciem, na którym pozuje z świecznikiem, dodała poruszający opis.

Gdy czuję, że życie trochę się wali i nie mam już wpływu na to, co się dzieje, staram się przypomnieć sobie, że to tylko tymczasowe. Nic nie trwa wiecznie, nawet te gorsze dni mają swój koniec.

Dodała też swoje zdjęcie z dzieciństwa.

Tulę dzisiaj tą małą Marcelkę, bo nie była gotowa na to, co teraz się dzieje. Ale dasz sobie radę, bo przeżyłaś niejedną burzę. – napisała.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery