Dziś Stachursky świadomie podchodzi do kwestii zdrowia i wyglądu, a swój stan określa jako “nadal przejściowy”.

Stachursky przeszedł spektakularną metamorfozę, która zaskoczyła fanów. W programie „Halo tu Polsat” pojawił się wyraźnie szczuplejszy – schudł 20 kg – i z zupełnie nową fryzurą. Artysta mówi wprost: zmiany to efekt walki z niedoczynnością tarczycy oraz świadomego podejścia do zdrowia i wyglądu.

Stachursky – znany wokalista disco i pop – zaskoczył fanów swoją metamorfozą. W programie „Halo tu Polsat” zaprezentował nową fryzurę i wyraźnie szczuplejszą sylwetkę. Jak sam przyznał, zrzucił 20 kg i wciąż pracuje nad formą. Zmiany są efektem walki z niedoczynnością tarczycy i nowego podejścia do zdrowia.

Stachursky w nowej odsłonie – co się zmieniło?
Jacek Łaszczok, znany szerszej publiczności jako Stachursky, pojawił się 1 czerwca 2025 roku w programie „Halo tu Polsat”. Jego obecność nie przeszła bez echa – artysta zaprezentował się w zupełnie nowym wydaniu. Jego wygląd wywołał poruszenie wśród widzów i internautów. Charakterystyczna dla niego ogolona głowa ustąpiła miejsca dłuższym włosom spiętym w kitkę.

Zmiana fryzury to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Prawdziwe zaskoczenie wywołała wyraźna poprawa sylwetki. Stachursky przyznał w rozmowie, że zrzucił aż 20 kilogramów, a to nie koniec jego planów. Sam określił swój obecny stan jako „nadal przejściowy”.

Artysta w otwartej rozmowie zdradził, że od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi – konkretnie z niedoczynnością tarczycy. To schorzenie znacząco wpływało na jego wagę i ogólne samopoczucie. Dzięki odpowiednio dobranemu leczeniu oraz zmianie nawyków udało mu się zapanować nad swoim ciałem

Stachursky podkreślił, że proces ten nie był łatwy – „stopniowo, z przerwami” pracował nad formą. Efekt? Wyraźna poprawa wyglądu i 20 kilogramów mniej. Artysta zaznaczył jednak, że to jeszcze nie jego „optymalny stan”. Zapowiedział, że zamierza kontynuować pracę nad sobą i w ciągu kilku miesięcy osiągnąć zamierzone rezultaty.

Kolejnym zaskoczeniem dla fanów była zmiana fryzury. Stachursky, kojarzony przez dekady z krótkim, wygolonym cięciem, zdecydował się zapuścić włosy. W programie pojawił się z kitką spiętą z tyłu głowy, co stanowiło ogromny kontrast wobec jego dotychczasowego wizerunku scenicznego.

Nowa fryzura wzbudziła żywe zainteresowanie wśród widzów, ale również pozytywne komentarze. Artysta sam przyznał, że jest to część jego aktualnej fazy życiowej. W rozmowie z prowadzącymi powiedział:

„Lata lecą, raz tak, raz tak, zobaczymy, w jakim kierunku to pójdzie.”

Fani zareagowali entuzjastycznie. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy chwalących nowy wygląd artysty. Internauci dostrzegli nie tylko różnicę w wyglądzie, ale i wyraźnie lepszą kondycję fizyczną.

Słowa wsparcia płynące od fanów tylko motywują artystę do dalszego działania. Choć sam nie kryje, że jeszcze nie osiągnął swojego celu, to z rozmowy wynika, że jest zdeterminowany, by kontynuować przemianę.

Historia Stachursky’ego może być motywacją dla wielu osób zmagających się z nadwagą czy problemami zdrowotnymi. Jego otwartość w mówieniu o niedoczynności tarczycy i walce o lepsze samopoczucie została odebrana bardzo pozytywnie.

Stachursky swoją przemianą udowodnił, że zmiana jest możliwa – niezależnie od wieku czy wcześniejszych problemów. Jego podejście: cierpliwość, konsekwencja i dbałość o zdrowie, może być przykładem dla wielu osób szukających motywacji.